Od środy do niedzieli rozegranych zostanie aż 10 spotkań I ligi mężczyzn. Oprócz meczów 24. serii spotkań zaplanowanych na ten weekend, odbędzie się również jeden mecz zaległy, a także spotkania rozegrane awansem. Najciekawiej zapowiadają się mecze BBTS-u Bielsko-Biała z Lechią Tomaszów Mazowiecki oraz Visły Bydgoszcz z KPS-em Siedlce, które mogą mieć wpływ na kształt czołówki tabeli.
Pierwszoligowy maraton rozpocznie już środowe starcie Olimpii Sulęcin z Chrobrym Głogów. To zaległe spotkanie z 19. kolejki, wynik którego może mieć znaczenie w kontekście walki o utrzymanie. Oba zespoły są wprawdzie tuż nad strefą spadkową, ale Chrobry ma zaledwie 4 punkty przewagi, a Olimpia 5 nad 15. w tabeli ZAKSĄ Strzelce Opolskie. Wygrana w tym spotkaniu da zwycięzcy chwilę oddechu i spokoju, przegrany cały czas będzie musiał oglądać się za siebie.
W czwartek siatkarze ZAKSY Strzelce Opolskie będą kontynuować walkę o utrzymanie. Tym razem ich rywalem w meczu rozgrywanym awansem z 29. kolejki będą wrocławianie. Gwardziści obecnie są na ósmym miejscu w tabeli, jednak mają dwa mecze rozegranej mniej, niż wyprzedzający ich rywale. We Wrocławiu przed sezonem głośno mówiło się o włączeniu się do walki o awans i ewentualny brak tego zespołu w play-off byłby sporym rozczarowaniem. Gwardia musi to spotkanie wygrać, łatwo jednak nie będzie, gdyż gospodarze są zdeterminowani i zagrożeni spadkiem.
W czwartek również rozpoczną się mecze 24. kolejki. W Bielsku-Białej na parkiet wybiegną siatkarze lidera, BBTS-u i piątej w tabeli Lechii Tomaszów Mazowiecki. Obie te drużyny w ubiegłym tygodniu wygrały swoje mecze z zespołami z dołu tabeli, a faworytem tej rywalizacji z pewnością będą bielszczanie. Ewentualne zwycięstwo pozwoliłoby im jeszcze bardziej umocnić się na pierwszym miejscu w tabeli. Również w czwartek w Kluczborku Mickiewicz podejmować będzie zespół Norwida Częstochowa. Gospodarze tego spotkania zajmują 12. miejsce w tabeli i tracą 4. punkty do… właśnie częstochowian. Chociaż wydaje się, że obu drużynom nie grozi już spadek ani gra w play-off, to walka o punkty zapowiada się w tym meczu zacięta.
Na piątek zaplanowano tylko jedno spotkanie, jednak niezwykle ciekawe. W Bydgoszczy miejscowa Visła podejmie KPS Siedlce. Zespoły te zajmują 3. i 4. miejsce w tabeli, a dzieli je tylko różnica dwóch punktów. Obie drużyny wygrały swoje ostatnie mecze i choć minimalnym faworytem wydają się bydgoszczanie, to każdy wynik w tej rywalizacji jest możliwy. – W czwartek jedziemy do Bydgoszczy na spotkanie z Visłą, a dwa dni później czeka nas mecz z Chrobrym, więc musimy się do nich przygotować i wyciągnąć wnioski z ostatniego meczu. Mimo że go wygraliśmy, to dostaliśmy pstryczka w nos. Od pierwszych chwil musimy prezentować siatkówkę, którą gramy na treningach – mówi trener siedlczan Mateusz Grabda. Mecz KPS-u w Głogowie będzie rozegrany w niedzielę awansem, jest to spotkanie 29. serii spotkań. Jeśli z tych wyjazdów siedlczanie przywiozą więcej niż 3 punkty, powinni być zadowoleni.
W sobotę rozegrane zostaną cztery mecze aktualnej kolejki. We Wrocławiu Gwardia podejmować będzie siódmą w tabeli Avię Świdnik i szykuje się zacięte i ciekawe widowisko. Oba zespoły prezentują obecnie podobny poziom, oba też walczą o miejsce w play-off. Nieznacznym faworytem będą w tym meczu wrocławianie, ale Avię stać na sprawienie niespodzianki. W Warszawie Legia podejmie ZAKSĘ Strzelce Opolskie. Stołeczny zespół wciąż jeszcze marzy o miejscu w play-off, chociaż dystans do ósmego miejsca po ostatniej porażce z BBTS-em jest już poważny. Jeśli podopieczni trenera Mateusza Mielnika chcą pozostać w walce o ósemkę, muszą to spotkanie wygrać. A ZAKSA… wciąż będzie walczyć może nie ożycie, ale o pierwszoligowy byt.
We Wrześni miejscowy Krispol podejmie Olimpię Sulęcin i to gospodarze będą wyraźnym faworytem tego spotkania. Zespół z Wielkopolski chce zająć jak najlepsze miejsce przed play-off, by w pierwszej rundzie uniknąć walki z jednym z potentatów, jest to zadanie jednak trudne. Wrześnianie jednak nie powinni mieć problemów z pokonaniem Olimpii. Ciekawie może być w Będzinie, gdzie miejscowy MKS podejmować będzie AZS AGH Kraków. Wicelider tabeli jest w gazie, jednak krakowianie wciąż myślą o miejscu w play-off, a obecnie zajmują 9. miejsce w tabeli. W sobotę przekonamy się, czy są w stanie urwać punkty faworytowi. Mecz SMS-u Spała z Chrobrym Głogów zostanie rozegrany 16 marca.
Zobacz również:
Wyniki i tabele I ligi mężczyzn
źródło: inf. własna