W pierwszym secie spotkania zamykającego 23. kolejkę spotkań Chrobry Głogów zdominował lidera rozgrywek. Głogowianie nie zdołali jednak urwać punktów faworytom pojedynku. Kolejne partie na swoim koncie zapisywali siatkarze BBTS-u Bielsko-Biała i to oni dopisali do swojego dorobku kolejne zwycięstwo za trzy punkty.
Lepiej w mecz weszli gospodarze, którzy po kontrataku Bartosza Janeczka prowadzili 5:2. W kolejnych akcjach obie drużyny nie ustrzegły się pomyłek w polu zagrywki. Na siatce górowali głogowianie, którzy utrzymywali bardzo dobrą skuteczność w ataku. Większość akcji była krótka, po celnym ataku Filipa Bieguna było już 11:7. Ze zmiennym szczęściem atakował Paweł Gryc, po jego błędzie o czas poprosił trener Brokking (14:9). Passę rywali przerwał skutecznym zagraniem ze skrzydła Jake Hanes (15:10). W kolejnych akcjach punktowe zagrywki dołożył Stanisław Wawrzyńczyk i znów interweniował szkoleniowiec BBTS-u (18:10). Kolejne ataki kończyli Biegun i Hubert Węgrzyn. Po asie Gryca bielszczanie zdobyli szesnaste oczko (23:16). Do końca punkty padały już po błędach. Ostatni gospodarze otrzymali, gdy linię dziewiątego metra podczas zagrywki przekroczył Mateusz Zawalski.
Z nową energią w drugiego seta weszli bielszczanie, którzy po bloku na Biegunie wyszli na prowadzenie 3:1. Na środku skutecznie punktował Adrian Hunek, a po błędzie Janeczka było już 7:4. Wciąż akcje kończyły się głównie w pierwszym uderzeniu, za sprawą skutecznych zagrań Janeczka i Węgrzyna. Chrobry złapał kontakt punktowy (8:9). Goście coraz pewniej prezentowali się na siatce, po kontrataku Hunka o czas poprosił trener Walenciej (9:12). Po interwencji szkoleniowca gospodarze ruszyli do odrabiania strat. Gdy asa dołożył Wawrzyńczyk na tablicy wyników widniał już remis (14:14). W kolejnych akcjach trwała gra punkt za punkt, żaden z zespołów nie był w stanie zbudować wyraźnej przewagi (17:18). Po dwóch blokach Chrobrego przerwę wykorzystał trener BBTS-u (20:20). W kolejnych akcjach asy dołożył Janeczek (22:20). Atak Bieguna dał serię piłek setowych głogowianom (24:22). Po bloku na Biegunie na tablicy wyników pojawił się remis, zaś w kolejnej akcji w aut zaatakował Janeczek. Seria przy zagrywkach Jarosława Macionczyka trwała do końca, kropkę nad i postawił Hanes.
Atak Mateusza Zawalskiego i asy Pawła Gryca dały pierwsze punkty BBTS-owi. Serię rywali zakończył skutecznym zagraniem Węgrzyn (1:4). Gospodarz popełniali coraz więcej błędów, po asie Hanesa zawodników do siebie przywołał trener Chrobrego (2:7). Gra obu zespołów nie była bezbłędna, dystans utrzymywał się. Po asie Zawalskiego ponownie interweniował Dominik Walenciej (7:13). W kolejnej akcji skutecznie zaatakował Wawrzyńczyk. Z czasem sytuacja na boisku nie ulegała zmianie, bielszczanie kontrolowali przebieg gry i utrzymywali wysokie prowadzenie. Trener Walenciej sięgał po kolejne zmiany (10:16). Poderwać do walki gospodarzy starał się Marcin Ociepski, po jego mocnym ataku przerwę wykorzystał trener gości (14:19). Skuteczne zbicie Mateusza Zawalskiego, a następnie jego celne zagrywki pozwoliły ponownie powiększyć różnicę punktową (15:23). Kontrataki Pietruczuka i Hanesa dały ostatnie punkty BBTS-owi.
Chociaż po asie Hanesa BBTS prowadził 7:5, dzięki punktowej zagrywce Wawrzyńczyka wynik wyrównał się (8:8). W kolejnych akcjach obie drużyny przeplatały skuteczne ataki z pomyłkami w polu zagrywki. Z czasem również na siatce zaczęły pojawiać się błędy. Po asie Zawalskiego bielszczanie odbudowali nieznaczną przewagę, o czas poprosił trener Walenciej (12:14). Gospodarze starali się walczyć. Wysoką skuteczność utrzymywał Hanes (14:17). Po kolejnej przerwie dla głogowian zagrywkę zepsuł Pietruczuk, a bielski atakujący został zatrzymany i gospodarze złapali kontakt punktowy (16:17). Gospodarze wciąż walczyli, gdy kontratak wykorzystał Ociepski zawodników do siebie przywołał Harry Brokking (18:19). Nie brakowało ciekawych wymian i ofiarnych obron. Końcówka potoczyła się jednak po myśli bielszczan. Efektowny atak Pietruczuka na potrójnym bloku dał piłki meczowe BBTS-owi. Już pierwszą z nich wykorzystał Ryan Coenen, który chwilę wcześniej pojawił się na boisku.
MVP: Jake Hanes
Chrobry Głogów – BBTS Bielsko-Biała 1:3
(25:18, 24:26, 15:25, 21:25)
Składy zespołów:
Chrobry: Węgrzyn (11), Polański (6), Antosik (1), Janeczek (13), Biegun (7), Wawrzyńczyk (16), Januszewski (libero) oraz Troczyński, Ociepski (7), Tubiak, Rykała, Błądziński i Kałkowski (libero)
BBTS: Gil (3), Zawalski (13), Hunek (8), Piotrowski (4), Hanes (25), Gryc (8), Fijałek (libero) oraz Macionczyk (2), Kapelus (2), Pietruczuk (5), Coenen (1) i Ledwoń (libero)
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi mężczyzn
źródło: inf. własna