Ligue Nationale de Volley, która organizuje rozgrywki francuskiej ekstraklasy, złamała swoje własne przepisy, by pomóc klubowi Racing de Cannes i uratować go od degradacji i bankructwa. Decyzja LNV jest bezprecedensowa, zwłaszcza, gdy weźmie się pod uwagę brak litości dla dwóch klubów męskiej ekstraklasy. W 2018 zdegradowano zespół Rennes, w 2020 roku drużynę z Paryża za podobne wykroczenia.
Według RMC Sport fakt, że Racing de Cannes nadal gra we francuskiej ekstraklasie, klub zawdzięcza hojności i dobrej woli LNV. Portal ujawnił list wysłany przez prezesa Yves Bouguet, w którym podkreśla on, że „LNV z szacunku dla wyjątkowej sportowej przeszłości RC Cannes nie zastosowało obowiązujących przepisów i nie ogłosiło degradacji klubu, w celu uniknięcia jego upadłości.”
Od trzech lat zobowiązania klubu stanowią ponad 30% budżetu, co zgodnie z przepisami uniemożliwiałoby mu grę we francuskiej Ligue A. Sytuacja ta wynika z kumulacji korekt zeznań podatkowych z ostatnich 10 lat. Klub kilkukrotnie w ciągu ostatnich lat nie opłacał składek na ubezpieczenie zdrowotne – zaległości z tego tytułu narastające od 1007 roku sięgnęły już ponad 450 tys. euro.
Decyzja LNV jest bezprecedensowa, zwłaszcza, gdy weźmie się pod uwagę brak litości dla dwóch klubów męskiej ekstraklasy. W 2018 zdegradowano zespół Rennes, w 2020 roku drużynę z Paryża za podobne wykroczenia. Lista sukcesów tego ostatniego klubu nie wpłynęła jednak na decyzję LNV.
źródło: worldofvolley.com