Po przedostatniej kolejce Ligi Mistrzyń poznaliśmy już kilka ćwierćfinalistek. Do kolejnego etapu awansowały Developres Bella Dolina Rzeszów, VakifBank Stambuł, Igor Gorgonzola Novara i A.Carraro Imoco Conegliano. W walce o pozostanie w rozgrywkach wciąż są między innymi siatkarki Grupy Azoty Chemika Police, które mogą być jedną z najlepszych drużyn z drugiego miejsca w grupie.
W grupie A Developres Bella Dolina Rzeszów trzysetowym zwycięstwem nad Dresdner SC zapewnił sobie awans do kolejnej rundy. Niemki starały się przeciwstawić rzeszowiankom, ale tym razem nie przyniosło im to punktu. Najlepiej punktującą zawodniczką w tym spotkaniu była Maja Storck, która zdobyła 19 punktów. MVP i liderką Developresu była natomiast Kara Bajema. Przyjmująca zapisała na swoim koncie 17 punktów i atakowała z 50% skutecznością. Relacja z tego meczu dostępna jest tutaj.
W drugim spotkaniu tej grupy Lokomotiw Kaliningrad pokonał SC Prometej Dnipro Kamianskie. Mecz rozegrano w Stambule. Choć Rosjanki dopisały do swojego konta trzy punkty w pojedynku nie brakowało zwrotów akcji. Liderką Lokomotiwu była Irina Woronkowa, która zapisała na swoim koncie 23 punkty i została wybrana MVP. Dla Ukrainek najczęściej punktowała Heidy Casanova Alvarez (27 punktów, 42% skuteczności). Malwina Smarzek w tym spotkaniu zdobyła 12 punktów, skończyła 10 z 46 ataków (22% skuteczności) i dołożyła dwa bloki.
Zobacz również:
Wyniki i tabela grupy A Ligi Mistrzyń
Piąte zwycięstwo z rzędu na swoim koncie zapisał VakifBank Stambuł. Turczynki w wyjazdowym meczu 3:1 wygrały z Vero Volley Monza. Chociaż w pierwszym secie to gospodynie przez większość czasu dyktowały warunki, sytuacja szybko odmieniła się w kolejnych setach. Trzy następne odsłony od początku grane były pod dyktando VakifBanku, który do zwycięstwa poprowadziła zdobywczyni 32 punktów Isabelle Haak. W szeregach Monzy tylko Magdalena Stysiak miała dwucyfrowy dorobek. Polka zdobyła 19 punktów atakując z 41% skutecznością.
Pierwsze zwycięstwo w tym sezonie odniosło LP Salo. Fiński zespół we własnej hali pokonał osłabiony ASPTT Mulhouse VB. Spotkanie miało nierówny przebieg, obie drużyny grały falami. W drugim secie przyjezdne prowadziły już 16:10 by przegrać do 21. Najbardziej zacięta była ostatnia partia, tym razem to gospodynie miały kilka punktów przewagi, ale szalę zwycięstwa na swoją korzyść przechyliły dopiero po długiej walce na przewagi. Najwięcej punktów dla Finek zdobyła Georgia Christina Andrikopoulou (4 asy i 16 punktów atakiem przy 48% skuteczności), zaś dla francuskiego zespołu najlepiej punktowała Silke Van Avermaet (3 asy, 14 punktów atakiem przy 61% skuteczności).
Zobacz również:
Wyniki i tabela grupy B Ligi Mistrzyń
Pierwszy raz w tym sezonie Ligi Mistrzyń Igor Gorgonzola Novara musiała uznać wyższość rywalek. Włoszki przyjechały na mecz z THY Stambuł osłabione. Chociaż po przegranym pierwszym secie w drugim przyjezdne wygrały dość wyraźnie, nie udało im się kontynuować skutecznej gry. Bardzo dobre wejście w trzecim secie zaliczyła Madison Kingdon, która poprowadziła podopieczne trenera Abbondanzy do zwycięstwa i została MVP tego meczu. Po drugie stronie siatki aż 18 punktów zdobyła Rosamaria Montibeller, ale to nie wystarczyło by podopieczne trenera Lavariniego wywiozły ze Stambułu chociaż punkt.
Drugi mecz tej grupy nie doszedł do skutku. Dinamo Moskwa miało problemy z otrzymaniem wiz do Czech. Ambasada odmówiła wiz pięciu członkom sztabu rosyjskiego zespołu, a część z delegacji otrzymała wizy tylko na kilka dni. Mimo interwencji CEV nie pomógł rosyjskiej drużynie, która ostatecznie nie udała się do Liberca i przegrała mecz walkowerem.
Zobacz również:
Wyniki i tabela grupy C Ligi Mistrzyń
W starciu dwóch najsłabszych drużyn grupy D pięciu setów potrzebowało Beziers VB, by pokonać VC Maritzę Płowdiw. Bułgarki przegrywały 1:2, ale zdołały doprowadzić do tie-breaka. W nim podopieczne trenera Krachanowa początkowo prowadziły, ale w drugiej części seta to francuski zespół przechylił szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Tym samym Maritza zdobyła pierwszy punkt w tym sezonie. Gospodynie oddały aż 40 punktów po błędach własnych. W obu zespołach po cztery siatkarki miały dwucyfrowy dorobek punktowy. Najlepiej punktującą była natomiast Bianca Cugno, która zdobyła 23 punkty.
Spotkanie Dinamo-Ak Bars Kazań z Fenerbahce Opet Stambuł, które jest bardzo ważne w kontekście walki o awans zostało przełożone na 11 lutego.
Zobacz również:
Wyniki i tabela grupy D Ligi Mistrzyń
Nie było niespodzianki w meczu ZOK Ub z A.Carraro Imoco Conegliano. Włoszki po raz piąty z rzędu odniosły zwycięstwo 3:0. Do Serbii Włoszki pojechały w osłabionym składzie, zabrakło między innymi Joanny Wołosz. Tylko w drugim secie Serbki zdołały przekroczyć barierę 20 punktów, w pozostałych były jedynie tłem dla drużyny prowadzonej przez trenera Santarelliego. Co ciekawe w drugim secie Serbki oddały aż 10 punktów rywalkom po własnych błędach. Najwięcej punktów dla przyjezdnych zdobyła Hristina Vuchkova (14). W szeregach ZOK 9 oczek zdobyła Liljana Ranković.
Fatum Nyiregyhaza we własnej hali starało się naciskać na Grupę Azoty Chemika Police. Węgierki, chociaż znacznie bardziej przeciwstawiły się Polkom w porównaniu do pierwszego meczu, nie zdołały ugrać ani jednego seta. Policzanki mimo chwilowych problemów w każdej z partii wygrały wysoko i dopisały do swojego konta cenny komplet oczek. Liderką Chemika była zdobywczyni 17 punktów Jovana Brakocević-Canzian. Policzanki górowały nad rywalkami w każdym elemencie, a największa dysproporcja była widoczna w bloku. Relacja z tego meczu dostępna jest tutaj.
Zobacz również:
Wyniki i tabela grupy E Ligi Mistrzyń
źródło: inf. własna
