W TAURON Lidze rozegrano niepełną 16. kolejkę spotkań. Koronawirus wymusił przełożenie dwóch meczów. W większości pozostałych rywalizacja nie była zacięta. Jedyny tie-break rozegrano w Opolu. Po tym weekendzie w tabeli przewaga Developresu i Chemika nad innymi zespołami zwiększyła się.
Liderki tabeli – rzeszowianki otworzyły tę kolejkę pewnym zwycięstwem we Wrocławiu. Podopieczne trenera Antigi od początku pierwszych dwóch partii budowały szybko przewagę i ani przez moment nie była ona zagrożona. Lepsza postawa w polu zagrywki oraz w ataku miejscowych sprawiła, że trzecią odsłonę to #VolleyWrocław rozpoczął z prowadzeniem. Przyjezdne nie popełniały jednak błędów i solidną postawą na siatce odbudowały się, nie pozwalając rywalkom przedłużyć tego starcia. Duży wkład w wygraną Developresu SkyRes miała MVP spotkania – Kara Bajema, która zanotowała 19 punktów – 17 atakiem i dwa blokiem.
Drugi w tabeli Grupa Azoty Chemik podejmował w tej rundzie plasującą się tuż za nim IŁ Capital Legionovię. Spotkanie zapowiadało się bardzo interesująco, ale jak się okazało miało ono jednostronny przebieg. Przyjezdnym było bardzo ciężko podjąć walkę z policzankami, które zanotowały bardzo dobre spotkanie w bloku. Doszedł do tego także solidny atak, co złożyło się na szybkie zwycięstwo. Po raz kolejny motorem napędowym polickiej drużyny była Jovana Brakocević-Canzian, która zdobyła 20 punktów. W bloku szalała Agnieszka Kąkolewska, zaliczając nim cztery punkty oraz liczne wybloki. Po tym meczu w tabeli TAURON drugi Chemik ma już nad trzecimi legionowiankami siedem punktów przewagi.
Legionovię goni natomiast E.Leclerc Moya Radomka, która wywalczyła ostatnio cenny komplet punktów w Łodzi. Miejscowe siatkarki Grot Budowlanych wygrały tylko pierwszą odsłonę, głównie dzięki licznym błędom przeciwniczek. Same bowiem słabo spisywały się w ataku. W kolejnych setach przyjezdne ograniczyły liczbę błędów, w trzecim secie bardzo dobrze atakowały, co ułatwiło im zwycięstwo. Łodzianki miały swoją największą szansę w drugiej odsłonie, jednak końcówkę lepiej rozegrała drużyna z Radomia. W jej szeregach bardzo dobrze spisywała się Natalia Murek (22 punkty), kroku dotrzymywała jej Kornelia Moskwa, która zdobyła ważne punkty blokiem (6) i to ona otrzymała nagrodę MVP spotkania. Wśród miejscowych wyróżniała się Julia Szczurowska (18 punktów) oraz Zuzanna Górecka (11 punktów).
Jedynego tie-breaka w tej kolejce rozegrano w Opolu, gdzie miejscowe Uni podejmowało Energa MKS Kalisz. Obie drużyny notowały spore wahania w grze, wynikiem czego wymieniały się wygranymi w setach. W piątym secie MKS pokazał swoje możliwości w polu zagrywki i dzięki temu zgarnął zwycięstwo w całym meczu. Solidna postawa Karoliny Drużkowskiej (16 punktów) została nagrodzona statuetką MVP. W jej drużynie 18 punktów zdobyła jeszcze Ewelina Żurowska, a 20 Aleksandra Dudek. W Uni Opole na uwagę zasługuje rozłożenie gry w ataku na cały zespół. Kaliszanki po tym starciu odrobiły punkcik do rywalek w tabeli, jednak nadal tracą do nich cztery oczka. Należy jednak zauważyć, że MKS ma do rozegrania jedno spotkanie więcej.
W ten weekend – ze względu na pandemię koronawirusa – nie odbyły się dwa spotkania. W Bydgoszczy miejscowy Polskie Przetwory Pałac miał podejmować ŁKS Commercecon Łódź, natomiast Joker Świecie miał zagrać z BKS-em Bostik Bielsko-Biała. Oba mecze zostały przełożone.
Zobacz również:
Wyniki oraz tabela TAURON Ligi
źródło: inf. własna