Siatkarze Visły Proline Bydgoszcz w końcu przełamali serię porażek. W sobotnie popołudnie pokonali we własnej hali SMS PZPS Spała 3:0, co było ich pierwszą wygraną w tym sezonie. Przyjezdni tylko fragmentami postawili się faworytom.
Od początku do ataku ruszyła spalska młodzież, która po asie serwisowym Jakuba Olszewskiego i pomyłce w ataku Jana Galabova objęła prowadzenie 4:1. Dzięki udanym zbiciom Kacpra Ratajewskiego trzymała rywali na dystans (10:7). Z biegiem czasu zaczęła jednak popełniać błędy, a po czapie Galabova bydgoszczanie wrócili do gry (16:16). Kolejne pomyłki graczy SMS-u spowodowały, że to Visła zaczęła przejmować inicjatywę na boisku (20:17). Po punktowej zagrywce Michala Masnego była coraz bliżej wygranej w premierowej odsłonie. W jej końcówce goście rzucili się jeszcze do walki, ale po bloku Mateusza Nowaka zbliżyli się jedynie na 23:24, a Damian Radziwon przypieczętował zwycięstwo gospodarzy (25:23).
Na początku drugiej odsłony obie drużyny szły łeb w łeb, ale szybko zaczęły mnożyć się błędy w ekipie prowadzonej przez Michała Bąkiewicza. Dodatkowo udanie w ataku prezentowali się Galabov i Damian Wierzbicki, dzięki czemu gospodarze szybko zaczęli dyktować warunki gry (10:4). Podwójna zmiana w zespole gości pomogła mu odbudować trochę grę, ale wciąż Visła kontrolowała sytuację (17:13). Po błędach rywali SMS zbliżył się na 17:20, ale na więcej nie było go stać. W końcówce asem serwisowym popisał się Radziwon, a blok Galabova przybliżał faworytów do zwycięstwa. Po akcji ze środka Wojciecha Kaźmierczaka wygrali oni drugiego seta 25:18.
Początkowo trzeci set stał pod znakiem walki cios za cios, ale pomyłka w ataku Olszewskiego i czapa w wykonaniu Igora Yudina sprawiły, że do głosu zaczęli dochodzić gospodarze (9:6). Przyjezdni próbowali walczyć, ale własne błędy uniemożliwiały im skuteczną pogoń za rywalami (12:9). Asa serwisowego dołożył Galabov, a blokiem popisał się Yudin, dzięki czemu bydgoszczanie kontrolowali wynik (17:11). Pojedyncze udane zagrania Kacpra Pakosa czy Mateusza Kufki to było za mało na dobrze dysponowaną tego dnia Visłę. W końcówce przypomniał o sobie jeszcze Wierzbicki, a gospodarze pewnie wygrali, tym razem 25:14).
MVP: Jan Galabov
BKS Visła Proline Bydgoszcz – SMS PZPS Spała 3:0
(25:23, 25:18, 25:14)
Składy zespołów:
Visła: Masny (1), Radziwon (8), Kaźmierczak (7), Wierzbicki (9), Gutkowski (1), Galabov (15), Bonisławski (libero) oraz Sternik i Yudin (3)
SMS: Kubicki (3), Majchrzak (5), Nowak (7), Ratajewski (5), Śliwka (8), Olszewski (7), Hawryluk (libero) oraz Zawadzki, Peryt (1), Serafin, Pakos (1), Kufka (1)
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi mężczyzn
źródło: inf. własna
