Siatkarki Grupy Azoty Chemika Police w czwartek bez problemów pokonały w ramach Ligi Mistrzyń zespół z Serbii. W niedzielę podopieczne Jacka Nawrockiego czeka zdecydowanie trudniejsze zadanie, bowiem do Polic przyjedzie niepokonana od 10 spotkań Legionovia. – Oni od kilku sezonów mają coraz mocniejszy skład, a w tym sezonie cały czas prezentują bardzo wysoki poziom i z całą pewnością przyjadą do Polic walczyć o zwycięstwo – mówi Agnieszka Kąkolewska.
Środkowa mistrzyń Polski była zadowolona po czwartkowym meczu Ligi Mistrzyń. Miała zastrzeżenia jedynie do fragmentu drugiego seta, kiedy to rywalki na moment doprowadziły do remisu. – Grało nam się bardzo dobrze, co zresztą pokazuj wynik. Po przegranym meczu, takim jak nasz z ŁKS-em, wiadomo, że różne są momenty, ale potrafiłyśmy się zmobilizować. Poza fragmentem drugiego seta kontrolowałyśmy to spotkanie. Przeciwniczki trochę z naszej winy w tym secie doprowadziły do remisu, to my powinnyśmy utrzymać naszą agresję, naszą koncentrację. To jest już nie pierwszy raz i nad tym musimy pracować – przyznała Agnieszka Kąkolewska.
Zawodniczka po meczu została nagrodzona statuetką MVP. – Bardzo mi miło, myślę jednak, że to jest zasługa całej drużyny. Ja jestem gdzieś na końcu tego łańcucha. Zaczyna się od przyjęcia, poprzez rozegranie, gdzie z Marleną Kowalewską rozumiemy się bardzo dobrze i dopiero potem jestem ja. Gratulacje dla całej drużyny – stwierdziła Kąkolewska. Podkreśliła jednak, że Chemik nie może być jeszcze pewnym co najmniej drugiego miejsca w grupie. Przed mistrzyniami Polski jeszcze mecze na Węgrzech i w Italii. – To jest siatkówka i zawsze wszystko weryfikuje boisko. Nie można przypisywać nikomu punktów przed meczem, tym bardziej, że na wyjeździe na pewno się gra trudniej, niż u siebie. Na pewno jednak pojedziemy na Węgry, aby zdobyć trzy punkty – oceniła środkowa.
W niedzielę wieczorem Chemika czeka zdecydowanie trudniejsze zadanie, mecz z niepokonaną od blisko 10 meczów Legionovią. – Zgadza się. Legionovia moim zdaniem jest w tym sezonie dużym zaskoczeniem. Oni od kilku sezonów dziewczyny mają coraz mocniejszy skład, a w tym sezonie cały czas prezentują bardzo wysoki poziom. Pokonały m. in. Developres, Radomkę czy oba zespoły z Łodzi i z całą pewnością przyjadą do Polic walczyć o zwycięstwo – zakończyła Agnieszka Kąkolewska.
źródło: inf. własna