Koronawirus zakłócił już większość ligowych rozgrywek. Nie inaczej stało się w Rosji, gdzie dwa spotkania 13. kolejki zostały przełożone. Zakażenia koronawirusem są w Dinamie Okręg Leningradzki oraz Uralu Ufa. W pozostałych 5 meczach nie doszło do niespodzianek wygrywali raczej faworyci, ponownie seta nie stracił lider tabeli – Zenit Kazań.
W żadnym z rozegranych spotkań nie doszło do podziału punktów. Mecz na własnym terenie z Fakiełem Nowy Urengoj wygrali siatkarze ASK Niżnyj Nowgorod, gościom oddając jedynie drugiego seta. Wyrównana walka trwała w czwartej części meczu, w nim po krótkiej grze na przewagi minimalnie lepsi okazali się gospodarze. Na przestrzeni całego spotkania to oni lepiej spisali się przede wszystkim w ofensywie, kończąc 53% swoich akcji. Dobre zawody w szeregach ASK rozegrał Leo Andrić, wywalczył on 24 oczka i skończył 22 z 42 akcji ofensywnych.
W czterech setach swoje spotkanie wyjazdowe wygrał Zenit Sankt Petersburg, który rywalizował z Gazpromem-Jugrą Surgut. Co prawda miejscowi lepiej zaczęli spotkanie, ale trzy kolejne odsłony padły już zdecydowanym łupem Zenita. Ponownie nie zawiódł Jegor Kliuka, który mógł pochwalić się 24 oczkami, ratio +17 i 54% skutecznością swoich ataków. To właśnie w tym elemencie, a także w bloku najbardziej zarysowała się różnica pomiędzy obiema ekipami.
Bez zwycięstwa pozostają cały czas gracze Nefitaniku Orienburg, którym co prawda udało się triumfować po długiej grze na przewagi w premierowej odsłonie starcia z Dinamem Moskwa, ale trzy kolejne padły już wyraźnym łupem mistrzów Rosji. Na dobrym poziomie zagrał Cwetan Sokołow, zdobywając 20 punktów, a 17 dołożył od siebie Denis Bogdan i ich zespół nada jest 3. w tabeli ligi rosyjskiej. Seta w starciu z Jenisejem Krasnojarsk nie stracił Kuzbass Kemerowo, lepiej zagrał we wszystkich elementach siatkarskiego rzemiosła, a dobrze spisał się Witalij Papazow, zdobywca 15 punktów. Jenisejowi nie pomogła dobra dyspozycja Kirilla Kletsa, który miał 62% skuteczności w ataku i w sumie miał na swoim koncie 25 oczek.
Zaledwie 69 minut potrzebowali gracze Zenita Kazań, aby rozprawić się z kolejnym rywalem. Podopieczni Aleksieja Werbowa pewnie pokonali Gazprom-Jugrę Surgut, nie tracąc ani jednego seta. Ich dominacja przejawiała się w ofensywie, do tego Zenit miał na swoim koncie 11 punktowych bloków. Liderem ekipy ze stolicy Tatarstanu był Dmitrij Wołkow, który wywalczył 17 punktów. 13 miał Maksim Michajłow, ale skuteczność atakującego nie powalała na kolana. Całe spotkanie rozegrał także Bartosz Bednorz, kończąc je z 9 oczkami. Polski przyjmujący skończył 7 z 11 ataków, był najczęściej wybieranym przyjmującym, odebrał aż 27 zagrywek, nie popełnił żadnego błędu w tym elemencie, 63% przyjął pozytywnie, a 41% perfekcyjnie. Do jego dorobku trzeba doliczyć także blok i asa serwisowego.
Zobacz również:
Wyniki i tabela ligi rosyjskiej mężczyzn
źródło: inf. własna