Siatkarki Karpat Krosno pokonały niespodziewanie wyżej notowany Płomień Sosnowiec 3:2. Było to drugie zwycięstwo ekipy z Podkarpacia w rundzie rewanżowej. Sosnowiczanki doznały czwartej porażki z rzędu, pozostały na szóstym miejscu w tabeli.
Krośnianki zaskoczyły swoje rywalki na początku meczu, prowadziły 5:1. Odpowiedź przyjezdnych była natychmiastowa, odrzuciły one od siatki swoje rywalki, zdobyły punkty bezpośrednio zagrywki i miały dwa punkty więcej od swoich rywalek (9:7). Przewaga podopiecznych trenera Krzysztofa Zabielnego utrzymała się przez dłuższy okres gry, liderką Płomienia była Monika Głodzińska, a Karpat Wiktoria Makarewicz. Do remisu asem serwisowym doprowadziła Amelia Bogdanowicz (18:18). Sosnowiczanki zbudowały sobie dwupunktową przewagę (23:21), po czym przytrafił im się przestój, straciły cztery punkty, z dobrej strony w polu zagrywki zaprezentowała się Karolina Legień, seta atakiem zakończyła Natalia Sławińska.
Gospodynie były w natarciu, nie do zatrzymania w ataku była Natalia Sławińska, po jej ataku Karaty prowadziły 8:5. Sosnowiczanki odpowiedziały zagrywkami Wiktorii Paluszkiewicz, odrzuciły od siatki gospodynie, które miały problemy z przyjęciem, odrobiły straty i prowadziły 10:8. Gra obu drużyn falowała, raz jedna, a raz druga obejmowała prowadzenie po czym je traciła. Po zbiciu Magdaleny Trojnar tablica wyników wskazała prowadzenie Płomienia 14:10, kilka chwil później przewaga zespołu gości zmalała do jednego punktu (14:13). Zespół z Zagłębia zbudował sobie jeszcze raz przewagę (18:14), po czym ją stracił. Krośnianki ustrzegły się błędów własnych, czego nie można powiedzieć o Płomieniu. Do remisu po 20 doszło po punktowym bloku na Mai Bodzęcie. O tym komu przypadnie zwycięstwo w tym secie musiała decydować gra na przewagi. Po raz kolejny dała o sobie znać Karolina Legień oraz Natalia Sławińska. Ta pierwsza popisała się sprytnymi zagrywkami, a druga skutecznymi atakami przybliżyła miejscową drużynę do końcowego zwycięstwa.
W zespole Płomienia doszło do roszad w składzie, na boisku pojawiła się Barbara Cembrzyńska, Natalia Sidor oraz Maria Woźniczka. Wyrównana gra toczyła się do stanu 5:5, następnie swoją wyraźną przewagę na boisku zaznaczył zespół Płomienia. Przy serii zagrywek Natalii Sidor było 9:5, krośnianki zdołały jeszcze odpowiedzieć i zbliżyły się na jeden punkt, przegrywały 8:9. Przy serii zagrywek Wiktorii Paluszkiewicz straciły z rzędu osiem punktów, przegrywały 9:19. Zespół Karpat miał duże problemy w przyjęciu, a set miał jednostronny przebieg i toczył się pod wyraźne dyktando zespołu gości. Skutecznym blokiem zakończyła go Natalia Sidor.
Karpaty dotrzymały kroku swoim rywalkom do stanu 6:6, po czym przytrafił im się przestój, straciły w cztery punkty z rzędu i przegrywały 6:10. Wiktoria Paluszkiewicz razem z Barbarą Cembrzyńska napędziły grę zespołu gości i dzięki nim Płomień prowadził. Cenne punkty w ataku dołożyła także Natalia Sidor. Krośnianki ani przez moment nie potrafiły zbliżyć się do swoich rywalek. Płomień prowadził 14:11, 18:14, w końcówce odrzucił od siatki swoje rywalki, punktował bezpośrednio z zagrywki. Po asie serwisowym Barbary Cembrzyńskiej było 23:16, rywalizację w tym secie zakończyła atakiem ze skrzydła Magdalena Trojnar. W końcowym zwycięstwie jednej z ekip musiał decydować set prawdy.
W nim od samego początku lepiej spisały się miejscowe zawodniczki. Do stanu 4:4 trwała wyrównana gra, następnie w polu zagrywki zameldowała się Wiktoria Makarewicz, popisała się trzema asami serwisowymi, jej koleżanki punktowały w bloku, tablica wyników wskazała prowadzenie Karpat 11:4. Siatkarki z Sosnowca zbliżyły się na trzy punkty, przegrywały 9:12. Na więcej nie było ich już stać, ostatni punkt w tym spotkaniu zdobyła Marcelina Gliniecka.
MVP: Maja Grodzka
Karpaty Krosno Glass – Asotra Płomień Sosnowiec 3:2
(25:23, 28:26, 11:25, 17:25, 15:10)
Składy zespołów:
Karpaty: Bogdanowicz (2), Makarewicz (26), Jakubowska (7), Sławińska (17), Gliniecka (10), Grodzka (8), Machowska (libero) oraz Wisz, Legień, M. Dąbrowska, Kuczyńska i Borek (libero)
Płomień: Klekot (2), Trojnar (11), Bodzęta (10), Paluszkiewicz (11), Głodzińska (7), Abramajtys (9), Colik (libero) oraz Woźniczka, Sidor (18), Nowak i Cembrzyńska (9)
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi kobiet
źródło: inf. własna