W tureckiej ekstraklasie mężczyzn rozegrano część meczów czternastej kolejki. Nie obyło się w nich bez tie-breaków. Zwycięstwa odniosły między innymi Ziraat i Arkas. Gładką wygraną na koncie zanotowała także drużyna Michała Filipa.
Od zwycięstwa zmagania w 2022 roku rozpoczął Yeni Kiziltepe, który we własnej hali odprawił z kwitkiem w trzech setach Bingol. Najwięcej walki było w trzeciej odsłonie, którą drużyna Michała Filipa wygrała dopiero po walce na przewagi. W całym meczu osiągnęła jednak przewagę we wszystkich elementach siatkarskiego rzemiosła – od zagrywki (6 asów), po blok (11 czap). Do sukcesu poprowadził ją Abrahan Gavilan Alfonso, który zapisał na swoim koncie 15 punktów. Michał Filip dołożył 14 oczek, z czego 2 w bloku, 1 na zagrywce, a pozostałe w ataku, w którym jego skuteczność wyniosła 58%.
We własnej hali Ziraat Ankara pokonał w czterech odsłonach Galatasaray Stambuł. Moment słabości przytrafił mu się w drugiej odsłonie, ale do podziału łupów nie doszło. Mimo że gospodarze popełnili aż 21 błędów w samej zagrywce, to 56% skuteczności w ataku pozwoliło im odnieść zwycięstwo. Poprowadził ich do niego Wouter Ter Maat, który wywalczył 21 punktów. Atutu własnego parkietu nie wykorzystała Bursa B. Sehir, która przegrała po tie-breaku z Altekmą Izmir. Mecz był bardzo nierównym widowiskiem. Nie stał też na najwyższym poziomie, o czym świadczy liczba błędów. Sami gospodarze w ataku i na zagrywce popełnili ich aż 40. Wykorzystali to goście, których do wygranej poprowadził Hugo Hamacher. Zgromadził on na koncie 18 oczek.
Również aż pięć setów rozegrano w Izmirze, gdzie Arkas walczył z Avsarem Madem Afyon. Mimo że prowadził już 2:1, to dopiero w tie-breaku przypieczętował wygraną. Goście minimalnie lepsi okazali się w bloku i na zagrywce, ale mniejsza liczba błędów i 49% skuteczności w ataku wystarczyło gospodarzom do odniesienia zwycięstwa. Prym w ich szeregach wiódł Nicholas Hoag, który zdobył 21 oczek. Po ważne punkty sięgnął Sorgun, który u siebie rozprawił się w trzech setach z Tokatem Plevne. Mimo że goście podjęli walkę, to w końcówkach każdego z setów okazali się słabsi od rywali. Kluczem do sukcesu gospodarzy okazała się aż 66% skuteczność w ataku. Tylko 4 razy dali się zablokować rywalom. Pierwsze skrzypce w ich szeregach grał Roman Daniłow, który zapisał na swoim koncie 20 oczek.
Mecze Fenerbahce Stambuł z Cizre oraz Halkbanku Ankara ze Spor Toto zostaną rozegrane w drugiej połowie stycznia.
Zobacz również:
Wyniki i tabela ligi tureckiej mężczyzn
źródło: inf. własna