LOS Nowy Dwór Mazowiecki pokonał Częstochowiankę Częstochowa 3:1 i zajął trzecie miejsce w turnieju towarzyskim. Podopiecznym trenera Andrzeja Stelmacha przypadło czwarte miejsce. Nowodworzanki bardzo dobrze zagrały w polu zagrywki i w bloku i te elementy zadecydowały o ich zwycięstwie.
Drużyna LOS-u udanie otworzyła spotkanie o trzecie miejsce, po asie serwisowym Sandry Świętoń prowadziła 4:1, zespół gospodyń miał problemy z przyjęciem. Seria błędów własnych gospodyń w ataku sprawiła, że przy stanie 4:10 o przerwę poprosił trener Andrzej Stelmach. W natarciu były nowodworzanki, miejscowe zawodniczki ani przez moment nie potrafiły zniwelować strat. Ekipa z Nowego Dworu Mazowieckiego czujnie zagrała na siatce, a dobrze w ataku spisała się Marta Duda.
Po kolejnych błędach własnych swoich podopiecznych drugą przerwę wykorzystał miejscowy szkoleniowiec, było 18:11 dla LOS-u. Przy stanie 23:16 nowodworzanki stanęły w miejscu i straciły z rzędu siedem punktów. W ich grze szwankowało przyjęcie, co doprowadziło do remisu po 23. W zespole z Częstochowy w polu zagrywki nie zwalniała ręki Aleksandra Stachowicz. Ostatnie dwie akcje w tym secie należały do LOS-u. Najpierw skutecznie zaatakowała Sandra Świętoń, błąd Częstochowianki w ataku sprawił, że zwycięstwo przypadło LOS-owi.
W drugiej partii spotkania obraz gry nie uległ zmianie, siatkarki z Nowego Dworu Mazowieckiego czujnie zagrały w obronie, a kontrataki zamieniały w punkty i prowadziły 7:3. Wiele ożywienia w poczynania gospodyń wniosła Patrycja Wardęga oraz Julia Papszun. Dzięki nim doszło do remisu po 9. Ciężar gry na siebie w drużynie LOS-u wzięła Aneta Duda. Przy jej zagrywkach podopieczne trenera Bartosza Kujawskiego prowadziły 13:9. Częstochowianka po asie serwisowym Aleksandry Stachowicz zbliżyła się na jeden punkt do swoich rywalek (14:13). Na boisku trwała wzajemna wymiana, do remisu po 19 doszło po autowym ataku Marty Dudy. Do stanu 22:22 obie drużyny grały punkt za punkt, następnie w polu zagrywki zameldowała się Sandra Świętoń. Jej koleżanki czujnie zagrały na siatce i wygrały tego seta w stosunku 25:22.
Od mocnego uderzenia rozpoczęły zmagania w secie numer trzy gospodynie. W ataku nie do zatrzymania była Patrycja Wardęga, w polu zagrywki dobrze spisała się Julia Papszun i było 7:1 dla Częstochowianki. Z biegiem czasu nowodworzanki zniwelowały straty do jednego punktu po tym jak z piłki przechodzącej skutecznie zaatakowała Aneta Duda (10:9). Zawodniczki spod Jasnej Góry dyktowały warunki gry, punktowały w ataku, a skuteczne zbicie Juliii Papszun dało im pięciopunktową przewagę (19:14). W końcówce przy stanie 20:15 miejscowej ekipie przytrafił się przestój i przewaga Częstochowianki zmalała do dwóch punktów (20:18). Ostatecznie to miejscowa drużyna wygrała tego seta, asem serwisowym popisała się Agnieszka Czerwińska (25:21).
Siatkarki LOS-u wyciągnęły wnioski z przegranego seta numer trzy i szybko zbudowały sobie przewagę. Nowodworzanki odrzuciły od siatki swoje rywalki, punktowały w bloku i prowadziły 8:4. Przy serii zagrywek Anety Dudy tablica wyników wskazała prowadzenie LOS-u 13:5. Częstochowianki były w odwrocie, miały duże problemy z przyjęciem, nie kończyły ataków z pierwszego uderzenia. Przy stanie 17:10 dla LOS-u boisko musiała opuścić środkowa tej drużyny Aneta Duda, która nieszczęśliwie upadła na boisko. Gospodynie z mozołem odrabiały straty. Po ataku Matyldy Grabowskiej traciły dwa punkty do swoich przeciwniczek (17:19). Końcówka seta należała do zespołu z Mazowsza. Siatkarki tego klubu punktowały w bloku, a cały mecz asem serwisowym zakończyła Sandra Świętoń.
Częstochowianka Częstochowa – LOS Nowy Dwór Mazowiecki 1:3
(23:25, 22:25, 25:21, 19:25)
Składy zespołów:
Częstochowianka: M. Budnik, Mroczek, Stachowicz, Rybak, Daria Dąbrowska, Szumera, Dutkiewicz (libero) oraz Wardęga, J. Papszun, Grabowska, Chmielewska, Czerwińska, Piekarz (libero)
LOS: Jaworska, Świętoń, A. Duda, M. Duda, Łabudzka, Jędrzejewska, Kujawska (libero) oraz Stan, Grzelak
źródło: inf. własna