Siatkarze GKS-u Katowice nie mieli problemu, by awansować do 1/8 finału Pucharu Polski. Na inaugurację zmagań w tych rozgrywkach gładko pokonali na wyjeździe ZAKSĘ Strzelce Opolskie 3:0, tylko w jednym secie pozwalając rywalom przekroczyć barierę 20 oczek.
Początek meczu należał do GKS-u, który po asie serwisowym Damiana Domagały objął prowadzenie 6:3. Jednak gospodarze nie dali się zepchnąć do defensywy, a po udanej kontrze Krystiana Walczaka wrócili do gry (7:7). W kolejnych minutach oba zespoły grały zrywami.
W grze katowiczan było mnóstwo błędów, dzięki czemu ZAKSA dotrzymywała im kroku. Dopiero dwa zbicia Gonzalo Quirogi spowodowały, że goście ponownie przejęli inicjatywę na boisku (16:13). Zaczęli dokładać bloki, a błędy rywali ułatwiały im zadanie (20:14). W końcówce kontrolowali przebieg premierowej odsłony. Krzysztof Zapłacki próbował jeszcze niwelować straty po stronie strzelczan, ale Quiroga przypieczętował ich pewną wygraną (25:21).
W drugiej odsłonie nie zamierzali zwalniać tempa. Błyskawicznie wykorzystali błędy rywali, sami punktowali w bloku, a po kontrze Quirogi zbudowali sobie znaczące prowadzenie (8:2). ZAKSA próbowała odpowiadać blokiem, a po kontrze Walczaka zbliżyła się na 8:11, ale na więcej nie było jej stać. Po akcji Marcina Kani przedstawiciel PlusLigi kontrolował boiskowe wydarzenia (16:11). Na środku pokazał się Piotr Hain, a pojedyncze udane ataki Ernesta Kaciczaka nie odmieniły obrazu gry po stronie ZAKSY. W końcówce GKS dominował na boisku, a skuteczna kontra Tomasa Rousseauxa postawiła kropkę nad „i” w tej części spotkania (25:17).
W trzeciej partii po asie serwisowym Domagały podopieczni Grzegorza Słabego zaczęli budować sobie przewagę. Po błędach rywali wzrosła ona do czterech oczek (10:6). To nie był koniec emocji, bo po dwóch punktowych zagrywkach Macieja Woza strzelczanie zbliżyli się do przeciwników na 10:12. Na więcej nie było ich stać, bo przy serwisie Jakuba Lewandowskiego ponownie przewaga katowiczan wzrosła (16:10). Asy dokładali jeszcze Domagała i Quiroga, a GKS zbliżał się do sukcesu. W końcówce w ataku z dobrej strony pokazali się jeszcze Kamil Drzazga i Damian Kogut, a przyjezdni triumfowali 25:16, meldując się w kolejnej rundzie Pucharu Polski.
MVP: Tomas Rousseaux
ZAKSA Strzelce Opolskie – GKS Katowice 0:3
(21:25. 17:25, 16:25)
Składy zespołów:
ZAKSA: Kłęk (7), Wóz (6), Kramczyński (6), Walczak (4), Zapłacki (5), Szczechowicz, Fajcherski (libero) oraz Jacznik (), Kaciczak (4), Kosian, Gawron (libero), Wójtowicz, Matuszewski (4)
GKS: Kania (4), Ma’a (1), Rousseaux (11), Hain (7), Domagała (14), Quiroga (10), Mariański (libero), Ogórek (libero) oraz Lewandowski (1), Drzazga (2), Kogut (2)
Zobacz również:
Wyniki Pucharu Polski mężczyzn
źródło: inf. własna