Top Volley Cisterna powraca na boisko, aby zmierzyć się z Leo Shoes Modena. To będzie szczególny mecz dla kilku zawodników, od Baranowicza (który grał 10 lat temu w żółto-niebieskiej koszulce) do Elii Bossi, młodego Tommaso Rinaldiego, ale także dla trenera Fabio Soli. Trener Top Volley dojrzewał jako siatkarz w młodzieżowych ekipach Modeny, zanim zadebiutował w SuperLega i grał przez dwa sezony z pierwszą drużyną. Karierę trenerską również rozpoczynał od bycia asystentem trenera w klubie z Modeny.
Elia Bossi nie może doczekać się spotkania ze swoim byłym klubem. – Gdy tylko pojawił się kalendarz ligowy, od razu zakreśliłem datę tego meczu. Spotkanie z Modeną jest dla mnie wyjątkowe. Z koszulką Gialloblù przeżyłem wiele emocji, a poza zawodnikami jest wielu ludzi, których szanuję i z którymi dzieliłem ważne chwile, fajnie będzie grać przeciwko nim. Modena to drużyna stworzona do wygrywania, która prezentuje siatkówkę na bardzo wysokim poziomie. Będziemy musieli być dobrzy w naszej grze i być zdecydowani w końcówkach setów.
Młody Tommaso Rinaldi, który miał doświadczenie w młodzieżowych drużynach klubu z Modeny, jest dziś idolem kibiców Top Volley. – Gramy z Modeną, która jest maszyną do wygrywania, to będzie bardzo trudny mecz, ale musimy podjąć walkę na boisku wierząc, że nie mamy nic do stracenia, rozgrywać wszystkie piłki z wielkim spokojem. Jestem jednym z byłych siatkarzy Modeny i przeżywam ten mecz nieco inaczej niż wszystkie inne, bo za każdym razem gra przeciwko nim jest dodatkowym wyzwaniem, więc będę jeszcze bardziej zmotywowany do dobrej gry i dam z siebie wszystko pomagając zespołowi.
źródło: inf. własna, ivolleymagazine.it