– Początkowo nie było wiadomo, czy mistrzostwa świata U19 i U21 w ogóle odbędą się. Sytuację związaną z koronawirusem mamy dynamiczną, ale ostatecznie decyzja zapadła na tak z czego ogromnie cieszymy się, gdyż będzie okazja skonfrontowania swoich umiejętności z czołówką światową – powiedział dwukrotny olimpijczyk, a obecnie trener Mariusz Prudel.
Najpierw do rywalizacji o medale w czempionacie w Phuket (Tajlandia) przystąpią pary w kategorii U19. Turniej rozegrany zostanie od 6 do 11 grudnia Polskę reprezentować będą Melania Marcinowska-Urszula Łunio oraz Filip Lejawa-Artem Basarab.
Następnie na boiska, również w Phuket, wyjdą duety w kategorii U21. W rywalizacji juniorek zagrają, podobnie jak w młodszej kategorii, Melania Marcinowska-Urszula Łunio, a wśród juniorów partnerem Filipa Lejawy będzie Mateusz Florczyk. Polskie pary czas przed odlotem do Tajlandii spędziły na zgrupowaniu w Ośrodku Przygotowań Olimpijskich COS w Spale.
Pierwotnie mistrzostw świata U19 i U21 w siatkówce plażowej miały się odbyć 14-19 września oraz 24-29 września w Tajlandii lecz ze względu na wzrost liczby przypadków COVID-19 w tym kraju zostały przełożone na grudzień. Decyzję podjęła Międzynarodowa Federacja Piłki Siatkowej (FIVB) wspólnie z Tajlandzkim Związkiem Piłki Siatkowej.
Sztab szkoleniowo-medyczny:
Rafał Szternel – trener kobiet U19 i U21
Tomasz Sińczak – trener mężczyzn U19
Mariusz Prudel – trener mężczyzn U21
Krzysztof Białas – fizjoterapeuta U19 i 21
źródło: pzps.pl