W sobotnie popołudnie mogliśmy oglądać plusligowy pojedynek. Jastrzębski Węgiel podejmował Aluron CMC Wartę Zawiercie. Nie brakowało emocji, szczególnie w trzecim secie, w którym zawiercianie odrobili straty i wygrali po zaciętej walce na przewagi. W czwartej partii gra gości się posypała i jastrzębianie doprowadzili do tie-breaka. W decydującej partii oglądaliśmy wszystko, co najlepsze w siatkówce – soczyste ataki i asy serwisowe. Zwycięzca mógł być jednak tylko jeden. Dwa punkty wywalczyli gracze Aluronu CMC Warty Zawiercie.
Dwie udane kontry zawiercian dały im prowadzenie 3:1 już na początku spotkania, jednak blok gospodarzy dość szybko wyrównał stan rywalizacji (3:3). Nie brakowało ciekawych wymian już na tym etapie pojedynku, a bardziej skuteczni byli w nich goście z Zawiercia (9:6). Problemy ze sforsowaniem bloku miał Stephen Boyer (6:11), a kiedy doszedł do tego atak z piłki przechodzącej Facundo Conte, przewaga jego ekipy tylko wzrosła (13:8). Ręki w polu zagrywki nie zwalniał Uros Kovacević, nadal po stronie jastrzębian brakowało skutecznych ataków (13:20), a ręki na lewej flance nie zwalniał Conte (23:15). Serwisem zapunktował jeszcze Jurij Gladyr (18:24), kolejny już popsuł, kończąc tym samym premierową odsłonę.
Druga partia rozpoczęła się po myśli gospodarzy (4:2), jednak blok na Wiśniewskim doprowadził do remisu (6:6). Łukasz Wiśniewski odwdzięczył się tym samym (8:6) i po asie serwisowym Tomasza Fornala jego zespół odskoczył, przewagę podwyższył Wiśniewski (12:8). Tym razem problem ze skutecznością mieli goście (10:16), do tego zdarzały im się błędy (12:19). Podopiecznym Andrei Gardiniego również, ale ich przewaga była na tyle duża, że w tym momencie pomyłki nie niosły za sobą wielkich konsekwencji. Zwłaszcza, że dobrze grali blokiem, atak z VI strefy Fornala doprowadził do piłki setowej (24:16), błąd przekroczenia linii zagrywki przez Conte zakończył tę odsłonę.
Kolejną Jastrzębski Węgiel rozpoczął od mocnego uderzenia (3:0), cały czas miejscowi lepiej grali na siatce, zatrzymując ataki rywali (7:4). Trevor Clevenot był najskuteczniejszym skrzydłowym w szeregach jastrzębian (12:7), w końcu jednak zawiercianie złapali odpowiedni rytm na siatce, dwukrotnie blokując przeciwników i zmniejszając swoje straty do zaledwie dwóch oczek (13:15). Na tym nie poprzestali, wykorzystali błędy rywali i po kontrze Patryka Niemca był remis po 18. Problemy z trafieniem w boisko miał Boyer, a w końcówce obie drużyny psuły sporo zagrywek (23:23). Jako pierwsi piłkę setową mieli goście po kontrze Facundo Conte i po krótkiej grze na przewagi na prowadzenie swój zespół asem serwisowym wyprowadził Dawid Konarski.
Czwarta część meczu rozpoczęła się od gry punkt za punkt (3:3), dopiero as Miguela Tavaresa dał gościom dwa oczka przewagi (6:4). Benjamin Toniutti nie chciał być gorszy od swojego vis a vis (6:6), przy serwisach Jana Hadravy, który zmienił Boyera, mistrzowie Polski odskoczyli (12:9). Pomyłka na siatce sprawiła, że byli tylko o oczko lepsi, ale potem popisali się całą serią. Na lewej flance z potrójnym blokiem radził sobie Tomasz Fornal (18:13) i jego zespół był coraz bliżej doprowadzenia do remisu w całym meczu. Łukasz Wiśniewski zamurował siatkę (21:13), jastrzębianie szybko mieli piłkę setową (24:16), a do tie-breaka już przy pierwszej okazji doprowadziła kontra Clevenot.
Pierwsze momenty decydującej odsłony stały pod znakiem gry punkt za punkt (4:4), żadna ze stron nie zwalniała ręki w ataku (6:6). Przy zmianie stron minimalną zaliczkę mieli gospodarze, zawdzięczając to blokowi Wiśniewskiego (8:7), sytuację na korzyść Aluronu CMC Warty Zawiercie odwróciła potężna zagrywka Konarskiego, a potem równie widowiskowa kontra Kovacevicia (10:8). Asem odpowiedział na to Hadrava i walka znów się rozpoczęła (10:10). Prowadzenie leżało po stronie podopiecznych Igora Kolakovicia (13:12), to oni po potężnym bloku mieli piłkę meczową (14:12). Pierwszą z nich obronił Fornal, ale w kolejnej akcji świetnie po prostej uderzył Uros Kovacević, kończąc całe spotkanie.
MVP: Facundo Conte
Jastrzębski Węgiel – Aluron CMC Warta Zawiercie 2:3
(18:25, 25:17, 25:27, 25:16, 13:15)
Składy zespołów:
Jastrzębski: Toniutti (1 pkt.), Boyer (5), Wiśniewski (14), Gladyr (13), Clevenot (9), Fornal (17), Popiwczak (libero) oraz Hadrava (8) i Tervaportti
Aluron: Konarski (16), Zniszczoł (5), Conte (19), Niemiec (4), Tavares (3), Kovacević (14), Żurek (libero) oraz Malinowski (1), Cavanna (1) i Orczyk
Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi
źródło: inf. własna