Grupa Azoty Chemik Police kontynuuje zwycięski marsz. Podopieczne trenera Jacka Nawrockiego w ramach 8. kolejki TAURON Ligi dość pewnie pokonały u siebie #VolleyWrocław. Pierwsza partia została całkowicie zdominowana przez gospodynie i chociaż w dwóch kolejnych setach wrocławianki nawiązały walkę z mistrzyniami Polski, to w końcówkach zaprocentowało doświadczenie policzanek.
Spotkanie rozpoczęło się od trzypunktowego prowadzenia gospodyń. Umocniły się jeszcze na nim dzięki świetnym atakom Bojany Milenković (7:1). Dopiero błędy policzanek zmniejszyły dystans między drużynami do dwóch oczek. Z pomocą przyszła im jednak świetna zagrywka Milenković, która w połączeniu ze skutecznym blokiem, przełożyła się na wysoką przewagę Chemika w połowie seta (15:8). Za to wrocławianki nie pomagały sobie popełniając błędy własne. W okolicach końcówki asami popisały się jeszcze Iga Wasilewska oraz Martyna Czyrniańska, co jeszcze bardziej przybliżyło gospodynie do wygranej w premierowej odsłonie. Ostatecznie przesądziła o niej kolejna punktowa zagrywka przyjmującej Chemika (25:12).
Drugą partię ponownie lepiej zaczęły policzanki, które po błędach przeciwniczek miały już o trzy oczka więcej (4:1). Wrocławianki jednak nie odpuszczały i przy zagrywce Natalii Murek zdołały zmniejszyć dystans do zaledwie jednego punktu. Dzięki czujności Karoliny Fedorek na siatce wynik wskazał, więc w końcu na remis (9:9). Nie zdołały jednak wyjść na prowadzenie, gdyż policzanki popracowały nad skutecznością w ataku. Po udanej akcji w wykonaniu Milenković w połowie seta Chemik miał zatem o trzy oczka więcej (16:13). Powiększył jeszcze przewagę, gdy gospodynie pograły blokiem. Nie oddały już prowadzenia do samego końca, a „kropkę nad i” w tym secie postawił atak Milenković (25:22).
Trzeci set także zaczął się od prowadzenia policzanek. Po punktowej zagrywce Czyrniańskiej miały już o dwa oczka więcej (3:1). Przyjezdne nie dawały jednak za wygraną i po asie serwisowym Aleksandry Rasińskiej doprowadziły do remisu. Gospodynie musiały więc pograć blokiem, aby powrócić na prowadzenie (10:8). Walka trwała za to dalej, gdyż wrocławianki odpowiedziały tym samym. Od tej pory drużyny grały punkt za punkt aż do momentu, gdy udanymi akcjami popisała się Andrea Kossanyiova (17:15). Szybko jednak skuteczne ataki zanotowały gospodynie i znowu był remis. Szczególnie dobrze spisała się w tym elemencie Jovana Brakocević-Canzian, dzięki której to Chemik miał tym razem o dwa oczka więcej (19:17). Umocnił się jeszcze na prowadzeniu, gdy punktowymi zagrywkami popisała się Naiane de Almeida Rios. Ta zmiana przesądziła w zasadzie o wygranej policzanek w całym meczu, z której cieszyły się po ataku Aleksandry Lipskiej (25:21).
MVP: Bojana Milenković
Grupa Azoty Chemik Police – #VolleyWrocław 3:0
(25:12, 25:22, 25:21)
Składy zespołów:
Chemik: Kowalewska (5), Brakocević-Canzian (12), Wasilewska (5), Czyrniańska (11), Milenković (13), Pol (8), Stenzel (libero) oraz De Almeida Rios (2), Lipska (1)
Volley: Gromadowska (2), Kossanyiova (10), Bałucka (3), Murek (16), Szady, Fedorek (8), Bodasińska (libero) oraz Wellna, Hawryła, Rasińska (2), Kaczmar (1)
Zobacz również:
Wyniki oraz tabela TAURON Ligi
źródło: inf. własna