W zaległym meczu 1. kolejki I ligi mężczyzn siatkarze BBTS-u Bielsko-Biała podejmowali zawodników KKS-u Mickiewicz Kluczbork. Lepsi okazali się w tym starciu gospodarze i to na ich konto powędrował komplet punktów. Bielszczanie pokonali rywali bez straty seta. W pierwszym i trzecim ich dominacja była wyraźna – obie partie wygrali do 13. Najbardziej wyrównana była odsłona numer dwa, w której miejscowi triumfowali po zaciętej grze na przewagi. Zwycięstwo umocniło BBTS na pozycji lidera tabeli.
Spotkanie rozpoczęło się od wyrównanej walki punkt za punkt. Przełamanie nastąpiło dopiero po udanym bloku gospodarzy (6:4). Zaraz potem błędy zaczął popełniać Michał Szmajduch i po swoim kolejnym bloku bielszczanie mieli już o sześć oczek więcej. Nie był to koniec ich zdobyczy punktowych, gdyż świetnie spisywał się Adrian Hunek. Nakręciło to grę BBTS-u, który po ataku Tomasza Piotrowskiego zdawał się pewnie zmierzać po wygraną w premierowej odsłonie (17:7). Szczególnie, że asem serwisowym popisał się jeszcze Wojciech Siek. Ostatecznie gospodarze mogli się cieszyć ze zwycięstwa po zepsutej zagrywce rywali (13:25).
Początek drugiego seta także okazał się wyrównany. Przez pewien czas to goście byli o jedno oczko lepsi, ale po błędzie Artura Pasińskiego nastąpiła zmiana na prowadzeniu. Nieomylny nie był jednak także Piotrowski i po udanym ataku Przemysława Kupki to zespół z Kluczborka miał dwupunktową przewagę (10:8). Powiększył ją jeszcze, gdy świetną zagrywką popisał się Jakub Czerwiński. Dopiero as serwisowy Sergieja Kapelusa zmniejszył dystans między drużynami (14:15). Po błędzie gości wynik wskazał więc na remis. Od tej pory rozpoczęła się zacięta gra punkt za punkt, która trwała aż do błędu Czerwińskiego w ataku (21:23). Blokiem popisał się jednak Rafał Prokopczuk i wynik raz jeszcze się wyrównał. O losach tej partii musiała więc rozstrzygać gra na przewagi, w której lepsi okazali się siatkarze BBTS-u. Zdecydowały o tym udanej akcje w wykonaniu Kapelusa (30:28).
Kolejną odsłonę lepiej zaczęli gospodarze, którzy po swoim skutecznym bloku mieli już o dwa oczka więcej (3:1). Tym samym odpowiedzieli jednak siatkarze z Kluczborka i już był remis. Od tej pory trwała gra punkt za punkt, którą przerwały udane ataki Piotrowskiego (10:7). Zaraz błąd popełnił jeszcze Jan Siemiątkowski i BBTS miał już cztery oczka przewagi. Powiększył ją jeszcze, gdy w polu serwisowym pojawił się Piotrowski (17:10). Przyjmujący nie wstrzymywał także ręki w ataku, co coraz bardziej przybliżało bielszczan do wygranej w całym spotkaniu. Zadecydował o niej as serwisowy Kapelusa (25:13).
MVP: Tomasz Piotrowski
BBTS Bielsko-Biała – KKS Mickiewicz Kluczbork 3:0
(25:13, 30:28, 25:13)
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi mężczyzn
źródło: inf. własna
