Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Mistrzostwa Europy > ME M: Holendrzy męczyli się z Portugalią, ale awansowali do ćwierćfinału

ME M: Holendrzy męczyli się z Portugalią, ale awansowali do ćwierćfinału

fot. Bartek Dubiel

Reprezentacja Holandii awansowała do ćwierćfinału mistrzostw Europy siatkarzy po zaciętym, zakończonym tie-breakiem meczu z Portugalią. Zawodnicy z Półwyspu Iberyjskiego zaskoczyli rywali wygrywając pierwszego seta, w dwóch kolejnych górą jednak byli Pomarańczowi. Portugalczykom, na których nikt nie stawiał w tym meczu, udało się doprowadzić do tie-breaka, w nim jednak Holendrzy triumfowali 15:13 i to oni zagrają w kolejnej fazie turnieju.

Mecz od udanego ataku rozpoczął Bennie Tuinstra, ale po akcji Andre Reisa było już 1:1. Gra toczyła się punkt za punkt do momentu, gdy po ataku Fabiana Plaka zrobiło się 7:4 dla Oranje. Asem serwisowym popisał się jednak Filip Cveticanin, a następnie Tuinstra uderzył w aut i na tablicy pojawił się remis 7:7. Holendrzy odskoczyli ponownie, kiedy to rywale popełnili błąd ustawienia. Atak i zagrywka Nimira Abdel-Aziza pozwoliły Holendrom prowadzić już 11:8. Ataki Alexandre Ferreiry oraz udany blok pozwoliły Portugalii na wyrównanie na 13:13. Szybko odpowiedział jednak Gijs Jorna punktując atakiem trzy razy z rzędu (16:13).  Po asie serwisowym Tavaresa różnica stopniała do jednego punktu, a na 18:18 atakiem wyrównał Hugo Gaspar. Sprawy w swoje ręce po holenderskiej stronie postanowił wziąć Nimir AbdelAziz, atak i zagrywka lidera „Pomarańczowych” dały wynik 20:19. W końcówce tempo podkręcili Portugalczycy, znakomicie grali zwłaszcza blokiem (25:22).

Od ataku Hugo Gaspara rozpoczął się set drugi, ale szybko odpowiedział Abdel-Aziz (1:1). Po autowym ataku Hugo Gaspara „Oranje” odskoczyli na 6:4. Błędy Portugalii oraz blok rywali spowodowały, że ekipa trenera Piazzy przeważała już 9:5. Serią zapunktowali jednak Portugalczycy znakomicie spisując się w kontrataku i na tablicy pojawił się remis 9:9. Holandia znów odjechała z wynikiem przez kolejne błędy Portugalii, dodatkowo rywale wyprowadzili skuteczny atak i różnica wynosiła trzy punkty. Portugalczycy odpowiedzieli blokiem niwelując straty do jednego punktu. Skutecznie w ataku radził sobie Alexandre Ferreira  (19:18), ale cały czas to rywale byli nieznacznie z przodu. Na 20:20 atakiem wyrównał Hugo Gaspar, a wkrótce to Portugalia miała już punkt zapasu. Końcówka należała jednak do Holendrów, w bloku szalał Jorna (24:21). Takiej przewagi „Oranje” już nie roztrwonili.

W trzecim secie Po atakach Andringi i Abdel-Aziza i błędzie w ataku Ferreiry Holendrzy prowadzili 3:0. W ustawieniu z serwującym Abdel-Azizem ekipa Roberto Piazzy jeszcze powiększyli przewagę. Na 7:2 zapunktował Andringa, jego zespół przeważał praktycznie w każdym elemencie siatkarskiej sztuki, atakiem i blokiem punktował Abdel-Aziz (10:4). Lider Holendrów był w tej fazie meczu praktycznie nie do zatrzymania (14:8). Portugalczycy zagrali jednak znakomicie blokiem i zbliżyli się na 14:11, a kiedy Holendrzy zaczęli mylić się na potęgę, różnica wynosiła już tylko punkt (16:15). Z opresji wyciągnął ich jednak niezawodny Abdel-Aziz. Na 19:19 wyrównał atakiem Andre Reis.  Walka o wygraną w tym secie trwała do samego końca, gra toczyła się na przewagi. Ataki Abdel-Aziza dały możliwość skończenia seta Holendrom (25:24),a w kolejnej akcji zafunkcjonował blok. W meczu było zatem 2:1.

Początek czwartej odsłony był wyrównany, dopiero as serwisowy Marco Ferreiry  i atak Filipa Cveticanina sprawił, że zrobiło się 6:3 dla Portugalii. Różnicę powiększył jeszcze autowy atak Abdel-Aziza. Holendrzy niwelowali straty, kiedy blokiem popisał się Fabian Plak, do tego doszły też skuteczne ataki jego kolegów i zrobiło się już tylko 8:7 dla rywali.  Portugalia znów zbudowała sobie przewagę (11:8). Portugalia utrzymywała prowadzenie, skuteczny był Filip Cveticanin (16:13). Kolejne udane akcje ofensywne Alexandre Ferreiry dały już wynik 18:14. Portugalia pewnie zmierzała do tie-breaka, po błędzie AbdelAziza było 21:17. Ten sam gracz wprawdzie zniwelował straty Pomaranczowych do dwóch punktów, ale koncówka należała już do Portugalii, a punkt na wagę tie-breaka zdobył Andre Reis. 

Po asie Robberta Andringi w tie-breaku było 4:2 dla  Holendrów, ale Portugalia blokiem wyrównała na 6:6. Marco Ferreira atakiem wyprowadził Portugalczyków na prowadzenie. Na zmianie stron punkt zapasu po akcji AbdelAziza  mieli Holendrzy. Po niej zafunkcjonował Holenderski blok (10:7).  Holendrzy utrzymywali przewagę, po akcji Nimira Abdel-Aziza było 13:10. Portugalia blokiem zbliżyła się na 13:12, ale po akcji swojego atakującego Holendrzy mieli piłki meczowe. Ten sam zawodnik także skończył spotkanie.

Holandia – Portugalia 3:2
(22:25, 25:22, 26:24, 20:25, 15:13)

Składy zespołów:
Holandia: Keemnik, Jorna (15), Plak (8), Tuinstra (2), Abdel-Aziz (37), Wiltenburg (5), Dronkers (libero) oraz Ter Horst, Ter Maat (3), Parkinson (1), Andringa (9) i De Weijer
Portugalia: Reis Lopes (9), Cveticanin (15), Ferreira A. (16), Martins P. (5), Tavares (3), Lucas Gaspar (14), Casas (libero) oraz Sinfronio, Pereira (libero), Marques, Da Silva Violas (2) i Ferreira M. (10)

Zobacz również:
Wyniki fazy finałowej mistrzostw Europy siatkarzy

Galeria zdjęć z meczu

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Mistrzostwa Europy

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2021-09-12

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved