Przed siatkarkami ostateczne rozstrzygnięcia na tegorocznych mistrzostwach Europy. Zgodnie z wcześniejszymi przewidywaniami w meczu o złoto Serbki zmierzą się z Włoszkami, a o brąz powalczą Turczynki i Holenderki. Wydaje się, że oba mecze mają swoich faworytów – reprezentację Serbii oraz kadrę Turcji. Trzeba jednak pamiętać, że Serbki stoczyły wyczerpujący fizycznie i psychicznie mecz półfinałowy z Turczynkami, a Włoszki mimo, że na tym samym dystansie zagrały z Holandią, to jednak ich mecz był dużo spokojniejszy.
Turcja – Holandia
sobota, 4.09, godz. 17:00
W meczu o trzecie miejsce zobaczymy powtórkę z fazy grupowej, kiedy to w ramach zestawienia D Turczynki bez problemów pokonały Holandię 3:0. To właśnie podopieczne trenera Giovanniego Guidettiego są faworytkami starcia o brązowy medal. Ich występ zależeć będzie jednak od tego, czy zdołają szybko podnieść się po bolesnej porażce w półfinale z Serbią. Już w czwartym secie tego meczu, ostatecznie przegranym przez Turczynki 1:3, widać było, że nie spisują się one najlepiej, gdy brak im motywacji. Trzy sety tego meczu stały natomiast na niezwykle wysokim poziomie i godne były nawet finału mistrzostw Europy. Mimo tego reprezentantki Turcji muszą się zadowolić walką o brązowy medal, co może być dla nich sporym rozczarowaniem. W Lidze Narodów były w podobnej sytuacji i wtedy zdołały zmobilizować się na ostatni mecz turnieju. Czy uda im się to po raz kolejny?
Holenderki grają w tym turnieju solidnie, jednak nieco odstają od czołowych europejskich ekip, co pokazał właśnie ich mecz grupowy z Turczynkami, a także półfinał, w którym uległy Włoszkom 1:3, chociaż rywalki nie prezentowały najwyższej formy. Nie mają więc większych szans w starciu z podopiecznymi trenera Guidettiego. Czy zdołają sprawić niespodziankę i powtórzyć wynik z 1985 roku, kiedy to jedyny raz w swojej historii zdobyły brązowy medal mistrzostw Europy?
Typ eWinner:
Turcja 1,42 – Holandia 2,80
Serbia – Włochy
sobota, 4.09, godz. 20:00
W wielkim finale obrończynie tytułu, Serbki, zmierzą się z Włoszkami. Chociaż obie ekipy przeszły przez turniej bez porażki, a w półfinale zwyciężyły w czterech setach, wyraźnymi faworytkami są podopieczne trenera Zorana Terzicia. Miały one jednak znacznie trudniejszą przeprawę w poprzednim spotkaniu z Turczynkami – dwie z czterech partii rozgrywane były na przewagi, jedynie w czwartej odsłonie warunki gry od początku do końca dyktowały siatkarki z Półwyspu Bałkańskiego. Wynik w ogromnej mierze zależeć będzie od tego, jak szybko zdoła się zregenerować liderka zespołu, Tijana Bosković, która w półfinale atakowała aż 69 razy.
Gra Włoszek również opiera się przede wszystkim na grze jednej zawodniczki – Paoli Egonu. Nie radzi ona sobie jednak najlepiej na tegorocznych mistrzostwach Europy i jeśli szybko nie wejdzie na wyższy poziom, to podopieczne trenera Davide Mazzantiego mogą mieć spore problemy w finale. Warto także podkreślić fakt, że zespół ten nie miał najbardziej wymagających przeciwników w dotychczasowych spotkaniach, w decydującym meczu mogą więc boleśnie zderzyć się ze ścianą, jak miało to miejsce w ćwierćfinale igrzysk olimpijskich, kiedy to Serbki zdecydowanie zwyciężyły 3:0.
Typ eWinner:
Serbia 1,76 – Włochy 2,03
źródło: inf. własna