Był to pierwszy międzynarodowy mecz reprezentacji Niemiec przed własną publicznością od czasu kwalifikacji olimpijskich w styczniu 2020 roku i jeden z dwóch ostatnich testów przed mistrzostwami Europy. Na oczach 500 widzów w Düren niemiecka reprezentacja mężczyzn cieszyła się ze zwycięstwa 3:1 z Holandią, a Georg Grozer świętował swój powrót do drużyny. Drugi sparing odbędzie się w niedzielę w Düren, również przeciwko Holendrom.
Spotkanie z Holandią rozpoczęli Christian Fromm, Georg Grozer, Jan Zimmermann, Denys Kaliberda, Julian Zenger, Tobias Krick i Yannick Goralik.
Yannick Goralik, który jest z drużyną dopiero od kilku tygodni, zagrał swój pierwszy międzynarodowy mecz dla Niemiec. Niemiecka drużyna wystartowała z dużym rozmachem, wychodząc na prowadzenie 6:0. Holendrzy wrócili do gry po sennym początku, ale set trafił na konto Niemiec, również ze względu na silną presję na zagrywce. Drugi set był bardziej wyrównany, ale końcówka należała do gospodarzy spotkania.
Po drugiej partii Andrea Giani zdecydował się na zmianę w składzie, a szansę gry dostali Johannes Tille, Ruben Schott, Florian Krage, Moritz Reichert i Linus Weber. Trzecia partia zakończyła się porażką gospodarzy 16:25, ale już w czwartej partii odzyskali swój rytm i zakończyli mecz wygraną 3:1.
– Zagraliśmy dobry mecz i zrobiliśmy duży krok naprzód po testach w Belgii, ale musimy dalej pracować, aby być w najwyższej formie na mistrzostwach Europy – powiedział po meczu Georg Grozer.
Trener Andrea Giani był zadowolony po pierwszym teście przed publicznością. – Zagraliśmy dobrze do trzeciego seta, a potem trochę się rozkojarzyliśmy, wkradło się kilka błędów. W czwartym secie znów nasza jakość była dobra. Podsumowując, była to dobra i przyjemna gra, ponieważ znów widzowie byli w hali.
Rozgrywający Johannes Tille, który był nieobecny w Lidze Narodów z powodu operacji złamanego palca, wrócił do drużyny i będzie występował jako drugi rozgrywający na mistrzostwach Europy, ponieważ Lukas Kampa nie jest jeszcze w 100% sprawny po swoim zabiegu. – Z powodu uporczywych problemów z kolanem Lukas musiał przejść małą operację latem, dlatego niestety musimy obejść się bez naszego kapitana, ale Jan Zimmermann i Johannes Tille są bardzo dobrze przygotowani – dodał Giani.
Niemcy – Holandia 3:1
(25:20, 25:23, 16:25, 25:21)
źródło: inf. własna, volleyball-verband.de
