Reprezentacja Polski na zakończenie fazy grupowej mistrzostw Europy przegrała 1:3 z Bułgarią. Ta porażka zepchnęła biało-czerwone na drugie miejsce w klasyfikacji grupowej, a tym samym w 1/8 turnieju naszej ekipie przyjdzie zmierzyć się z zespołem narodowym Ukrainy. Zuzanna Górecka, przyjmująca naszej reprezentacji, podkreśliła, że o ostatniej przegranej czas zapomnieć i skupić się na kolejnym, ważnym wyzwaniu.
– Mecz z Bułgarkami już był, więc zapominamy o nim. Teraz przed nami ważne spotkanie z Ukrainą, na które zaczynami powoli się szykować. Będziemy chciały wygrać to spotkanie. Wyjdziemy w pełni skoncentrowane, żeby zagrać jak najlepiej. To jest nasz cel – wyjść i dobrze zagrać, przy czym oczywiście wygrać – powiedziała Zuzanna Górecka.
Po fazie grupowej nastąpiło przetasowanie ekip. W Bułgarii pojawiły się chociażby Turczynki, które nasz zespół zna bardzo dobrze. Jednak Zuzanna Górecka podkreśla, że to nie czas na integrację z innymi drużynami, a na skupienie przed kolejnym etapem mistrzostw. Dobrym wynikom sprzyja pozytywna atmosfera, dlatego nasza kadra stara się podtrzymywać dobry klimat wewnątrz zespołu. – Wczoraj miałyśmy cały dzień wolny, pojechałyśmy też na odnowę. Myślę, że taki dzień też był bardzo potrzebny i ważny. Cieszę się, że taki dzień miałyśmy – dodała przyjmująca.
– Dzisiaj wróciłyśmy do treningów. Rano miałyśmy siłownię, po południu czeka nas wyjazd do hali na trening i myślę, że jutrzejszy dzień będzie bardzo podobny – opowiedziała o dalszych planach zespołu Katarzyna Wenerska. Rozgrywająca dodała, że wieczorem kadra ma w planie spotkanie poświęcone taktyce na mecz z ekipą Ukrainy. – To jest dla nas męczący turniej, nie powiem, że nie. Takie granie z dnia na dzień na pewno męczy, ale siły jeszcze są, aby tu jak najdłużej pograć – dodała Wenerska.
źródło: opr. własne, Polska Siatkówka