Polskie siatkarki rozpoczynają zmagania na mistrzostwach Europy. Ich pierwszym rywalem będzie reprezentacja Niemiec. – Akurat Niemki dobrze znamy, dużo z nimi grałyśmy i tak naprawdę nic nie jest tajemnicą – przyznała libero polskiej kadry Maria Stenzel.
Reprezentacja Polski siatkarek rozpoczyna rywalizację na mistrzostwach Europy, na których dwa lata wcześniej zajęła 4. miejsce. – Pierwszy mecz przed nami, niezwykle ważny, z Niemkami. Myślę, że to będzie fajne otwarcie turnieju. Na pewno chcemy pokazać swoją dobrą siatkówkę. Po to tu przyjechałyśmy, spędziłyśmy ze sobą bardzo dużo czasu trenując i chcemy zaprezentować to, co mamy najlepsze – zapowiedziała Magdalena Stysiak.
Podopieczne trenera Felixa Koslowskiego, pierwszy rywal Polek, to jeden z głównych kandydatów do zajęcia pierwszego miejsca w grupie B. – Wiadomo, że będzie ciężko, bo Niemki to bardzo dobry zespół, ale my chcemy po prostu zagrać dobrze – przyznała siatkarka, która występuje zarówno na pozycji atakującej, jak i przyjmującej. Biało-czerwone w grupie B rywalizować będą z Niemkami, Bułgarkami, Hiszpankami, Czeszkami oraz Greczynkami. – Myślę, że grupę mamy intensywną, wymagającą, ale nic nie jest niemożliwe. Będziemy myśleć o każdym kolejnym meczu, który przed nami, teraz skupiamy się na Niemkach – dodała Stysiak.
Zespół trenera Jacka Nawrockiego rozegrał z kadrą Niemiec dwa sparingi na początku sierpnia, w których dwukrotnie triumfował 3:2. W Lidze Narodów, rozgrywanej w czerwcu, górą w trzech setach były jednak podopieczne trenera Koslowskiego. – Akurat Niemki dobrze znamy, dużo z nimi grałyśmy i tak naprawdę nic nie jest tajemnicą, wszystkie karty są odkryte. Na pewno trzeba się skupić na tych elementach, nad którymi pracujemy na treningach. Przygotowujemy się i mamy nadzieję, że wszystko pójdzie po naszej myśli – powiedziała libero polskiego zespołu Maria Stenzel.
Jaka będzie najgroźniejsza broń Niemek? – Na pewno atakująca, która potrafi wejść na bardzo wysoki poziom i kończyć każdą akcję. Na pewno skupimy się na tym, żeby ją zatrzymać, ale też chciałybyśmy odrzucić rywalki od siatki i grać dobrze systemem blok-obrona – zakończyła Maria Stenzel.
źródło: opr. własne, pzps.pl