Michał Korycki i Jarosław Lech po porażce w pierwszym meczu grupowym World Tour w Cortegaça w drugim spotkaniu pokonali po tie-breaku rywali z Kanady i z trzeciego miejsca w grupie awansowali do fazy pucharowej. Ta sztuka nie udała się Maciejowi Kałuży i Martinowi Chiniewiczowi. Polacy przegrali z parą z Portugali, była to ich druga porażka w grupie i zakończyli już swój udział w turnieju.
Maciej Kałuża i Martin Chiniewicz po porażce w pierwszym grupowym meczu z austriacką parą Reiter J./Murauer w sobotę stanęli przed ostatnią szansą awansu do fazy pucharowej. Ich rywalami w meczu o trzecie miejsce w grupie byli reprezentanci gospodarzy Gabriel Cardoso i Fabricio Barros.
Pierwszy set tego spotkania przebiegał zdecydowanie pod dyktando Portugalczyków. Rywale bardzo szybko odskoczyli Polakom, a potem powiększali jeszcze swoją przewagę nad nic nie mogącymi z tym zrobić biało-czerwonymi. Kałuża i Chiniewicz przegrali tego seta bardzo wysoko, do 11. Podjęli jednak walkę w drugiej partii, która była o wiele bardziej wyrównana. Polacy walczyli z Portugalczykami punkt za punkt i doprowadzili do gry na przewagi. W niej nieco więcej sił i zimnej krwi zachowali jednak gospodarze, którzy wygrali 23:21. Tym samym Kałuża i Chiniewicz zajęli 4. miejsce w grupie i nie zdołali awansować dalej.
Swój pierwszy grupowy mecz przegrali również Michał Korycki i Jarosław Lech. W walce o trzecie miejsce w grupie i awans do fazy pucharowej ich przeciwnikami byli Liam Kopp i Alexander Russell z Kanady. Ten mecz nasi siatkarze zaczęli fatalnie, przegrywając pierwszego seta niemal bez walki do 9… Na szczęście odzyskali formę w drugiej partii, która już przebiegała po ich myśli. Polacy odskoczyli rywalom na kilka punktów i utrzymali tę przewagę do końca, wygrywając 21:15.
O wyniku całego spotkania miał zadecydować tie-break. W nim Korycki i Lech kontynuowali swoją dobrą grę, a Kanadyjczycy wyraźnie opadli z sił. Polacy wygrali 15:9 i całe spotkanie 2:1, dzięki czemu pozostali w turnieju. Jeszcze w sobotę powalczą o awans do ćwierćfinału
grupa B:
Cardoso/F. Barros POR- Kałuża/Chiniewicz POL 2:0
(21:11, 23:21)
grupa C:
Kopp/Russell CAN – Korycki/Lech POL 1:2
(21:9, 15:21, 9:15)
źródło: inf. własna
