Kibice zespołu Polskie Przetwory/Pałac Bydgoszcz może wreszcie zobaczą na własne oczy swoją drużynę po pandemicznej przerwie. Zmian w składzie jest mnóstwo. – Mamy jedenaście zawodniczek, ale jest zespół juniorek, gdzie są kandydatki do pierwszego zespołu. Cały czas staramy się o pozyskanie siatkarki, być może środkowej, być może drugiej atakującej – mówi prezes Pałacu Piotr Makowski.
Aż dziesięć siatkarek odeszło z bydgoskiej drużyny po poprzednim sezonie, w którym zajęła 9. miejsce. Różne były przyczyny tych rozstań. Bydgoski klub opuściły obie reprezentantki Polski: libero Monika Jagła i środkowa Marta Ziółkowska, które będą teraz grać w drużynach zasobniejszych w finanse – Jagła w Jokerze Świecie, a Ziółkowska w Chemiku Police. Do MKS-u Kalisz przeszła podpora Pałacu w ataku – Ewelina Żurowska. Pałac wymienił atakującą – Alexandra Dascalu zagra w Szwajcarii, a środkowa Magdalena Hawryła – w #VolleyWrocław.
Nowe twarze w Polskich Przetworach/Pałacu to mieszanka zagranicznego i polskiego doświadczenie z krajowym zastrzykiem świeżej, młodej krwi. Do Magdy Mazurek i Kingi Różyńskiej, jedynych siatkarek, które pozostały w Bydgoszczy, dołączyły Brazylijka Mariana Alves Cassemiro i Tatiana Bokan z Czarnogóry. Patrycja Balmas wróciła po przerwie macierzyńskiej. Zamiast Jagły na libero zagra rutynowana Magdalena Saad. Na rozegraniu Mazurek wesprze Paulina Bałdyga, która też już grała w Pałacu.
W bydgoskiej drużynie zagrają także Zuzanna Szperlak (poprzednio MKS Kalisz), Paulina Majkowska (Legionovia), Kamila Kobus (Karpaty Krosno) i wychowanka Aleksandra Justka z zespołu juniorek. – Mamy jedenaście zawodniczek, ale jest zespół juniorek, gdzie są kandydatki do pierwszego zespołu. Cały czas staramy się o pozyskanie siatkarki, być może środkowej, być może drugiej atakującej – mówi prezes Pałacu Piotr Makowski.
W poniedziałek (26 lipca) bydgoska drużyna rozpoczęła treningi na własnych obiektach. – Pierwszą fazą będzie występ w PreZero Grand Prix, gdzie zagra sześć zawodniczek. Siatkarki otrzymały rozpiski co do sposobu przygotowania się. Z marszu ruszamy do Gdańska na PreZero, a potem po powrocie przygotowujemy się pod kątem siły i wytrzymałości. Pod koniec sierpnia zespół rozpoczyna pierwsze gry kontrolne – mówi Makowski.
Trener Piotr Matela liczy, że nowa drużyna szybko się zgra dzięki treningom oraz meczom sparingowym. Polskie Przetwory/Pałac chcą wrócić do gry w play-off. W pierwszym sprawdzianie – turniejach PreZero Grand Prix – mecze odbywać się będą do dwóch wygranych setów.
źródło: bydgoszcz.wyborcza.pl