Polski Związek Piłki Siatkowej poinformował, że Komisja Rewizyjna PZPS prowadzi czynności wyjaśniające kwestie poruszane w ostatnich publikacjach, które ukazały się w portalach Onet.pl i WP.PL. Czynności wyjaśniające obejmują kwestie podróży służbowych i wynagradzania Członków Zarządu PZPS.
Do czasu zakończenia prac Komisji Rewizyjnej PZPS siatkarska centrala powstrzyma się od komentarzy w powyższych sprawach. Wspomniane artykuły dotyczą kontroli przeprowadzonej przez Ministerstwo Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu i bezprawnego pobierania przez członków prezydium PZPS wynagrodzenia w związku z pełnioną funkcją.
Onet poznał sprawozdanie z kontroli, jaką Ministerstwo Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu przeprowadziło w Polskim Związku Piłki Siatkowej. Resort z urzędu nadzoruje sportowe związki. Dokument powstał na początku lutego 2021 r., jednak do tej pory jego konkluzje były niejawne. Z raportu wynika, że ministerstwo wytknęło siatkarskiej centrali wypłacanie wynagrodzenia członkom prezydium PZPS w związku z pełnioną funkcją. W prezydium jest dziś siedem osób: prezes Jacek Kasprzyk, sekretarz generalny Jacek Sęk, wiceprezesi Paweł Wachowiak i Ryszard Czarnecki, a także Wojciech Maroszek i Waldemar Sagan.
Resort kierowany przez wicepremiera Piotra Glińskiego uznał, że związek wypłaca im pensję bezprawnie. Okazuje się, że w obowiązującym od czerwca 2018 r. statucie PZPS nie ma śladu przepisu, który by na to pozwalał. „Związek opiera swą działalność na pracy społecznej działaczy i członków organizacji w nim zrzeszonych. W myśl statutu PZPS do prowadzenia swoich spraw związek może zatrudniać pracowników. W powyższych uregulowaniach zastrzeżono samą możliwość zatrudniania pracowników, jednak w żadnym z postanowień statutu PZPS nie przewidziano możliwości pobierania wynagrodzeń przez członków zarządu” – pisze ministerstwo. Mimo to związek zawierał z nimi umowy i wypłacał pieniądze.
źródło: onet.pl, pzps.pl