Olimpia Sulęcin utrzymała się w rozgrywkach I ligi mężczyzn, zajmując ostatecznie 12. miejsce. Z klubem pożegnało się sporo zawodników, a także trener Tomasz Kowalski. – Plan był taki, że dalej mieliśmy współpracować, ale Tomasz dostał propozycję, dzięki której jeszcze bardziej może podnosić swoje umiejętności, tę perspektywę rozwoju ma większą niż w Sulęcinie. Cieszę się z tego powodu, że może iść do przodu, trzymamy kciuki za jego rozwój. Bardzo dziękuję Tomaszowi, że spełnił swoje zadanie, jakim przed sezonem było utrzymanie zespołu w I lidze – skomentował Łukasz Chajec, prezes klubu.
Łukasz Chajec, który zrobił sobie przerwę od bycia szkoleniowcem, przyznał, że jest gotowy do powrotu. – Robiąc sobie przerwę roczną nie zamykałem tematu powrotu na ławkę trenerską. Po prostu takie się też pojawiły okoliczności życiowe, że potrzebowałem urlopu od tego, co od zawsze robiłem. Założenie było takie, że wracam do pracy trenerskiej, bo to jest moja pasja i moje życie. Roczna przerwa udowodniła mi, że ławka trenerska to mój żywioł – powiedział.
W sezonie 2020/2021 Olimpię Sulęcin prowadził Tomasz Kowalski, który jednak zdecydował się opuścić klub. – Jeśli chodzi o Tomasza Kowalskiego, to plan był taki, że dalej mieliśmy współpracować, ale dostał propozycję, dzięki której jeszcze bardziej może podnosić swoje umiejętności, tę perspektywę rozwoju ma większą niż w Sulęcinie. Cieszę się z tego powodu, że może iść do przodu, trzymamy kciuki za jego rozwój. Bardzo dziękuję Tomaszowi, że spełnił swoje zadanie, jakim przed sezonem było utrzymanie zespołu w I lidze – przyznał prezes klubu.
Olimpia Sulęcin potwierdziła, że nowym rozgrywającym będzie Bartosz Zrajkowski. Do Sulęcina przenosi się z Cerrad Enei Czarnych Radom. – To będzie jeden z bardziej doświadczonych zawodników naszego zespołu, nie da się ukryć, że pokładamy spore nadzieje właśnie w jego doświadczeniu. Cieszę się bardzo, że doszliśmy do porozumienia, już w tamtym roku rozmawialiśmy i było blisko, ale ostatecznie się nie udało. Tym razem szybko się dogadaliśmy i zaczęliśmy układać drużynę – skomentował Łukasz Chajec.
Z Olimpią Sulęcin, poza trenerem Tomaszem Kowalskim, pożegnało się do tej pory aż 11 siatkarzy. – Dlaczego dużo zmian? Chcieliśmy część zawodników zatrzymać, jednak dostali lepsze propozycje. Generalnie założenie było też takie, że dojdzie do sporego przemeblowania, bo chcemy zespół odświeżyć i wzmocnić. Liczymy na to, że liczba zwycięskich meczów w następnym sezonie będzie większa. Olimpia Sulęcin to mały klub, ale z wielkimi ambicjami i wielkim sercem do siatkówki, cały czas ten klub rozwijamy. Małymi krokami, ale staramy się iść do przodu. Wierzę, że w tym roku poczyniliśmy z zarządem odpowiednie kroki, by zespół był mocniejszy – zakończył Łukasz Chajec.
źródło: opr. własne, zachod.pl