Kinga Wojtasik z Katarzyną Kociołek oraz Agata Ceynowa z Martą Łodej rozpoczną w środę w Hadze meczem z Czechami grę w CEV Continental Cup, a stawką rywalizacji w tym turnieju jest awans do igrzysk olimpijskich w Tokio. Gra zakończy się w niedzielę.
– Zagra szesnaście drużyn, a awans wywalczy tylko zwycięzca. Już na tej podstawie można stwierdzić jak trudne czeka zadanie. Jesteśmy w Holandii po dwóch dniach treningowych. Pogoda w Hadze nas nie zaskoczyła. Mocno wieje, ponad 20 km/h. Trzeba będzie przede wszystkim skupić się na swojej grze, a nie rywalek– mówi trener polskich siatkarek Damian Wojtasik.
Pierwszym rywalem polskich siatkarek będzie drużyna Czech. – Z tymi rywalkami nasze zawodniczki spotykały się często, a rywalizacja była wyrównana – mówił Wojtasik. W stawce szesnastu drużyn są pary, które grały na poziomie turniejów World Touru o randze czterech i pięciu gwiazdek. Poza Czeszkami i Polkami są to duety z Austrii, Grecji, Holandii, Rosji oraz Ukrainy. Można więc spodziewać się nie tylko zaciętej rywalizacji, ale również dobrego poziomu sportowego.
Puchar Kontynentalny CEV jest rozgrywany w nietypowym formacie „kraj kontra kraj”. Po dwie pary z każdego rozstawionego w turnieju państwa wezmą udział w zmaganiach w Hadze. W turnieju nie biorą udziału drużyny/kraje zakwalifikowane już do igrzysk olimpijskich, dlatego polscy kibice z największą uwagą śledzić będą żeńską część zawodów, w których nasz kraj reprezentują Kinga Wojtasik z Katarzyną Kociołek oraz Agata Ceynowa z Martą Łodej. Zwycięska w Hadze drużyna wywalczy olimpijski awans dla pary ze swojego kraju.
Do decydującej rywalizacji w Hadze Polska zakwalifikowała się podczas majowego półfinału w Izmirze. W rywalizacji o pierwszą lokatę nie mogła zagrać Katarzyna Kociołek z powodu urazu wynikającego z przeciążenia. Nasza eksportowa para mając w perspektywie walkę o olimpijskie paszporty w finale w Hadze nie ryzykowała i zrezygnowała z udziału w meczu z Greczynkami. W fazie grupowej Polki pokonały Białorusinki i przegrały z Greczynkami. Następnie wygrały w ćwierćfinale ze Słowenkami i w półfinale uporały się z Czeszkami.
W turnieju olimpijskim w Tokio zagrają po 24 pary. Na razie zajętych jest po dziewiętnaście miejsc zarówno w zmaganiach kobiet, jak i mężczyzn. O pozostałe paszporty na igrzyska powalczą drużyny w Pucharach Kontynentalnych. Losowanie grup igrzysk olimpijskich odbędzie się 5 lipca.
Przypomnijmy, że do igrzysk w Tokio zakwalifikowały się dwa męskie duety z Polski – Grzegorz Fijałek i Michał Bryl oraz Piotr Kantor i Bartosz Łosiak.
Program meczu Polska-Czechy:
09:40 Wojtasik/Kociołek POL [2] – Williams/Stochlova CZE [21]
10:30 Ceynowa/Łodej POL [22] – Kubickova/Kvapilova CZE [11]
źródło: pzps.pl