Długie, ciekawe spotkanie można było oglądać na początek zmagań trzeciej rundy spotkań Ligi Narodów Kobiet. Belgijki i Chinki dostarczyły sporo emocji. Azjatycka ekipa miała wszystko w swoich rękach, aby wygrać 3:1, prowadziła 2:1 i wysoko w czwartej odsłonie. Waleczne Belgijki jednak się nie poddały, odrobiły straty i w tie-breaku odniosła czwarte zwycięstwo w rozgrywkach.
Mecz od udanego ataku rozpoczęła Britt Herbots, a po autowym ataku rywalek było już 2:0. Belgijki przy zagrywce Guilliams powiększyły różnicę do trzech oczek. Długą serią jednak zapunktowały Chinki i zrobiło się 13:4 a w polu serwisowym była Di Yao. Belgijki miały problemy w każdym elemencie, Chinki z kolei dobrze blokowały, broniły i wyprowadzały kontrataki. Belgijki zdobyły co prawda trzy punkty w serii, ale to ekipa z Azji kontrolowała boiskowe wydarzenia. Po udanym ataku Chinki prowadziły 16:7. Podopieczne Jenny Lang Ping popełniały także błędy, co pozwoliło Belgijkom zbliżyć się na 10:17. Europejki nieco poprawiły jakość swojej gry chociażby w ataku (14:19), ale to rywalki cały czas dominowały na siatce (23:15). Ostatecznie Belgijki zdobyły zaledwie 17 punktów, a set skończył atak Yanhan Liu,
W drugim secie Belgijki odskoczyły na 7:2, a na przerwie technicznej po udanym bloku przeważały 8:3. Chinki starały się odrabiać straty, zbliżyły się na 6:9. Intensywność spotkania na pewno była duża, mnóstwo było obron po obu stronach, nie brakowało długich wymian. Po udanym bloku Chinek Belgijki prowadziły 12:9, ale gdy azjatycki zespół zbliżył się na dwa oczka, o czas poprosił trener Belgijek. Kiedy udanie atakowała Changning Zhang różnica wynosiła już tylko punkt, a po chwili było już 12:12. Siatkarska wojna trwała w najlepsze, a tuż przed przerwą techniczną Chinki odskoczyły na dwa oczka (16:14), ale po niej blokiem zagrały Belgijki. Ekipa z Europy podkręciła tempo i w ustawieniu z Janssens na zagrywce odskoczyła na 19:17. Przeciwniczki jednak błyskawicznie wyrównały, ale ich autowy atak dał już Belgijkom trzy oczka zapasu. Ekipa z Europy utknęła jednak w jednym ustawieniu, kiedy to w polu zagrywki była Fang Duan (24:22). Doszło jednak do wyrównania, a po asie serwisowym Manon Stragier to Belgia miała piłkę setową. Po grze na przewagi lepsza okazała się Belgia po udanym bloku.
Na początku trzeciego seta Chinki prowadziły 2:0, ale Belgijki zdołały wyrównać. Na pierwszej przerwie technicznej Chinki zbudowały sobie przewagę przy zagrywce Yao Li (8:5). Po przerwie ekipa z Azji wydawała się kontrolować boiskowe wydarzenia (13:8). Belgijki podkręciły tempo i po udanym bloku wyrównały na 15:15. Kolejne znakomite obrony i kontry Chinek pozwoliły Chinkom przeważać 19:16. Po udanym ataku Van Gestel Belgijki wyrównały na 21:21, ale szybko skontrowały Chinki i różnica znów wzrosła (23:21), a po autowym ataku podopieczne Lang Ping miały już piłki setowe. Ze środka uderzyła jeszcze Janssens, do tego doszedł blok i o czas poprosiła trenerka Chinek. Ostatecznie jednak atak Hanyu Yang zakończył odsłonę.
W czwartej partii Chinki odskoczyły na 5:2 po ataku Changning Zhang, a na przerwie technicznej różnica wynosiła już cztery oczka. Po niej ekipa z Azji dołożyła kolejne ataki (11:4). Chinki wydawały się zmierzać po wygraną 3:1 (15:7). Belgijki co prawda zbliżyły się po udanym ataku na 10:15. Belgijski zespół zbliżył się na 13:16, a po bloku Herbots było już tylko 17:16 dla Chinek, a wkrótce był już remis. As serwisowy Herbots dał prowadzenie Belgijkom 19:18. Wkrótce Europejki wypracowały sobie już dwupunktową zaliczkę i zupełnie zdominowały wydarzenia na boisku i doprowadziły do tie-breaka.
Zagrywka Janssens i atak Herbots dały Belgijkom wynik 3:1 w tie-breaku, a po błędzie w ataku Chinek było już 8:5. Belgijki znakomicie broniły, a Herbots dalej bardzo dobrze punktowała (13:8). Działał także blok (14:8). Mecz atakiem zakończyła Herbots.
Chiny – Belgia 2:3
(25:17, 25:27, 25:23, 21:25, 8:15)
Składy zespołów:
Chiny: Liu X. (1), Li (12), Yang (15), Wang (15), Zhang (37), Yao, Lin (libero) oraz Liu Y. (2), Duan (4)
Belgia: Herbots (28), Sobolska, Guilliams (4), Van Gestel (15), Janssens (17), Van De Vyver I., Rampelberg (libero) oraz Van Sas (2), Van Avermaet (14) , Stragier (1)
Zobacz również:
Wyniki i tabela Ligi Narodów kobiet
źródło: inf. własna
