Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Tauron Liga > TL: Grupa Azoty Chemik Police mistrzem Polski po raz dziewiąty!

TL: Grupa Azoty Chemik Police mistrzem Polski po raz dziewiąty!

fot. Krzysztof Cichomski - tauronliga.pl

Siatkarki Grupy Azoty Chemik Police trzeci raz pokonały Developres SkyRes Rzeszów i po raz dziewiąty zostały mistrzyniami Polski. Rzeszowianki wygrały drugą partię, dzielnie walczyły w pierwszej i trzeciej, ale na niewiele się to zdało. Rozpędzone policzanki zdominowały kobiece rozgrywki w Polsce, wcześniej zdobyły Puchar Polski. 

Początek spotkania okazał się bardzo wyrównany. Walki punkt za punkt nie przerwał nawet as serwisowy Sinead Jack Kisal (7:6). Dopiero skuteczne ataki pozwoliły przyjezdnym wyjść na dwupunktowe prowadzenie (13:11). W aut posłała jednak piłkę Kiera Van Ryk i już był remis. Rzeszowianki musiały więc popracować blokiem, aby przywrócić sobie dwa oczka przewagi (15:13). Nie poprzestały na tym i po chwili raz jeszcze udało im się zatrzymać Jovanę Brakočević-Canzian. Emocji jednak nie brakowało, gdy dystans punktowy zmniejszył się po błędzie przełożenia ręki Zuzanny Efimienko-Młotkowskiej (17:16). Po autowym ataku Kiery Van Ryk to więc Chemik znalazł się na prowadzeniu. Natomiast udana akcja w wykonaniu Martyny Łukasik pozwoliła gospodyniom na powiększenie przewagi do cennych dwóch oczek (20:18). W decydującym momencie przyjezdne pograły jednak blokiem i wszystko jeszcze było możliwe (23:23). Ostatecznie policzanki nie pozwoliły im na przejęcie inicjatywy i to one triumfowały po ataku Olgi Strantzali. 

Drugą partię lepiej rozpoczęły rzeszowianki, które po punktowej zagrywce Kiery Van Ryk wypracowały sobie dwa oczka przewagi (4:2). Zaraz asem popisała się także Alexandra Lazić, co umocniło Developres na prowadzeniu. Gospodynie pograły jednak blokiem i zmniejszyły dystans między drużynami do jednego oczka (5:6). Taki stan nie utrzymał się za długo, gdyż w antenkę zaatakowała Olga Strantzali. Po ataku Van Ryk przyjezdne miały już więc o cztery punkty więcej (10:6). Mimo wszystko gospodynie nie zamierzały się poddać i po błędzie technicznym Marty Krajewskiej traciły już zaledwie jedno oczko (12:13). Nie zdołały jednak przejąć inicjatywy i po swoim autowym ataku oraz asie serwisowym Kiery Van Ryk znowu były w gorszej sytuacji. Po kolejnej punktowej zagrywce Kanadyjki zespół z Rzeszowa miał już zatem bardzo wysoką przewagę (18:12). Jak przystało na mecze finałowe gospodynie walczyły dalej i dzięki skuteczności Jovany Brakočević-Canzian doprowadziły do remisu. Rzeszowianki w porę przerwały jednak swoją bezsilność i to one cieszyły się z wygranej po ataku Alexandry Lazić (25:23).

Od asa serwisowego Marty Krajewskiej zaczęła się trzecia odsłona. Przełamanie nastąpiło jednak dopiero po jej kolejnej punktowej zagrywce (8:6). Po stronie gospodyń tym samym odpowiedziała Jovana Brakočević-Canzian i już był remis (11:11). Po jej skutecznym ataku Chemik miał już więc o dwa oczka więcej. W dodatku, na prowadzeniu umocnił go jeszcze autowy atak Kiery Van Ryk (12:15). Kanadyjka szybko się jednak zrehabilitowała, a po udanej akcji Jeleny Blagojević wynik uległ wyrównaniu. Natomiast policzanki świetnie zaczęły spisywać się na siatce, co umożliwiło im szybki powrót na prowadzenie (17:15). Za to rzeszowianki przestały wykorzystywać swoje szanse, a ich straty powiększyła dodatkowo punktowa zagrywka Jovany Brakočević (22:19). Co prawda przyjezdne jeszcze walczyły, ale w decydującym momencie popełniły błąd dotknięcia siatki, który przesądził o zwycięstwie Chemika Police (25:22).

Kolejnego seta dobrze otworzyły policzanki, które po punktowych zagrywkach Natalii Mędrzyk miały już o trzy oczka więcej (4:1). Nakręciło to ich grę i po ataku Jovany Brakočević-Canzian były już w bardzo komfortowej sytuacji (7:2). Po asie serwisowym Martyny Łukasik przewaga Chemika wynosiła już więc aż siedem oczek. W dodatku, w połowie seta gospodynie świetnie spisywały się także w bloku (14:6). Rzeszowiankom nie pomogły nawet świetne zagrywki Juliette Fidon-Lebleu. W końcówce asa zanotowała jeszcze na swoim koncie Marlena Kowalewska, a po zatrzymaniu ataku Kiery Van Ryk (25:15) policzanki mogły się już oficjalnie cieszyć z zajęcia pierwszego miejsca w lidze.

MVP: Jovana Brakočević-Canzian

Grupa Azoty Chemik Police – Developres SkyRes Rzeszów 3:1
(25:23, 23:25, 25:22, 25:15)

stan rywalizacji o mistrzostwo Polski: 3-1 dla Chemika
mistrz Polski: Chemik Police

Składy zespołów:
Chemik: Kowalewska (5), Kąkolewska (13), Brakocevic-Canzian (23), M. Łukasik (7), Strantzali (6), Jack Kisal (12), Maj-Erwardt (libero) oraz Grajber, Bałdyga i Mędrzyk (6)
Developres: Van Ryk (24), Krajewska (5), Blagojević (12), Stencel (10), Efimienko-Młotkowska (4), Lazić (10), Krzos (libero) oraz Grabka, Fidon-Lebleu (2), Rasińska (1), Kaczmar i Przybyła (libero)

Zobacz również:
Wyniki fazy play-off w TAURON Lidze

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Tauron Liga

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2021-04-20

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved