W rywalizacji finałowej Tauron Ligi siatkarki Developresu SkyRes Rzeszów musiały oddać prowadzenie policzankom. Po trzech meczach Chemik prowadzi 2:1, a ostatnio triumfował w hali na Podpromiu. – Szkoda, że nie wygrałyśmy, tu na naszym boisku. Ale jedziemy do przodu, musimy walczyć, dać serducho i spróbować wrócić do nas do Rzeszowa, w co bardzo wierzę – przyznała w rozmowie z nowiny 24.pl kapitan rzeszowianek Jelena Blagojević.
Kolejna wielka batalia za wami. Bardzo długie te mecze…
Jelena Blagojević: Kibice przed telewizorem na pewno się cieszą, bo pewnie im brakuje takiej fajnej siatkówki. Dla nas na pewno nie jest fajnie, tak przegrać, kiedy zabraknie dwóch punktów, ale cieszę się, że gramy ten finał, że jest on bardzo zacięty, że cały czas jest walka z jednej i drugiej strony, że reprezentujemy nasz klub bardzo dobrze. Nasz sport jest taki, że jedna dwie piłki potrafią zmienić bardzo dużo. Szkoda, że nie wygrałyśmy, tu na naszym boisku. Ale jedziemy do przodu, musimy walczyć, dać serducho i spróbować wrócić do nas do Rzeszowa, w co bardzo wierzę.
Ten mecz był bardzo nierówny po obu stronach. Przegrywałyście, ale za każdym razem udało się wracać do gry…
– Niestety, takie sety się zdarzają, gdzieś tam pojawia się ten brak pewności, czegoś jeszcze brakuje. Fajnie pozytywnie jest, że po trzecim secie głowa wróciła do normalności, że na boisku znów pokazywałyśmy naszą grę. Pokazywałyśmy też, że możemy być na tym samym poziomie, co mistrzynie. Na końcu czegoś nam zabrakło w tym meczu, bo całe spotkanie było bardzo wyrównane, tylko w tym tie-breaku zabrakło nam dwóch punktów. Pewnie mogłyśmy coś więcej zrobić z naszej strony, żeby wygrać. Wierzę, że wrócimy do Rzeszowa i żeby w finale była piątka.
Przed wami kolejna bardzo długa podróż przez Polskę. Jak sobie z tym radzić?
– Fajnie jest. Polska jest przepiękna, jest szansa pozwiedzać, ta droga jest przepiękna, każdą stację już znamy, jest wesoło. Jest też ciężko, ale nie tylko my tak mamy, nasze rywalki też. Dużo czasu spędzamy w tym autokarze, ale jesteśmy finale i trzeba się tym cieszyć. Cały sezon o to walczyłyśmy, więc teraz nie można narzekać.
*Rozmawiał: Łukasz Pado, cała rozmowa w serwisie nowiny24.pl
źródło: nowiny24.pl
