Po dwóch udanych sezonach David Smith zdecydował się pozostać w barwach Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. – W ZAKSIE znalazłem wszystko, czego szukałem. Sztab szkoleniowy, zawodnicy – wszyscy tworzą znakomitą atmosferę – o jednym z argumentów przemawiających za pozostaniem w Kędzierzynie-Koźlu – mówił środkowy.
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle nie jest pierwszym plusligowym klubem utytułowanego reprezentanta Stanów Zjednoczonych. David Smith do PlusLigi trafił przed sezonem 2016/2017, po sezonie spędzonym w Radomiu grał w Zawierciu, a rok później w Rzeszowie. David do ZAKSY trafił przed sezonem 2019/2020, przenosząc się właśnie z klubu z Podkarpacia. O ile we wcześniejszych klubach PlusLigi amerykański środkowy grał nie dłużej niż jeden sezon, to właśnie na Opolszczyźnie postanowił zostać na dłużej. Reprezentant Stanów Zjednoczonych szybko wywalczył sobie miejsce w wyjściowym składzie ZAKSY, będąc jednym z filarów zespołu.
Obecny sezon jest drugim, jaki David Smith spędza w Kędzierzynie-Koźlu, ale nie ostatnim. Amerykański środkowy przyznał, że argumentów przemawiających za przedłużeniem kontraktu było sporo, zaczynając od tego, że była to decyzja równie istotna dla jego bliskich. – Nie bez znaczenia dla podejmowanej dla mnie decyzji był fakt, że Kędzierzyn-Koźle to wspaniałe miejsce dla mojej rodziny. Wbrew pozorom nie zawsze jest łatwo znaleźć dobre, stabilne miejsce do gry, do tego pozwalające rywalizować na wysokim poziomie, jednocześnie będące odpowiednie dla bliskich pod każdym aspektem – zwłaszcza kiedy jest się obcokrajowcem. Moje dzieci chodzą tutaj do szkoły, mogliśmy się tu osiedlić i czuć komfortowo jako rodzina. I to jest coś co była bardzo ważne dla mojej żony i dla mnie – podkreślił David Smith.
Dla ambitnego sportowca, jakim bez wątpienia jest środkowy, gra w Grupie Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle jest gwarantem rywalizacji na najwyższym poziomie i walki o najwyższe cele, o czym wspomniał amerykański środkowy. – W ZAKSIE znalazłem wszystko, czego szukałem. Sztab szkoleniowy, zawodnicy – wszyscy tworzą znakomitą atmosferę do gry i współzawodnictwa. Praca i codzienne treningi w tej grupie to sama przyjemność i to jest coś co sobie bardzo cenię w tym klubie. Możliwość gry na wysokim poziomie jest czymś co daje satysfakcję w wielu aspektach. Nie tylko masz szansę wygrywać mecze i walczyć o medale, z czasem odkryłem, że daje mi to dodatkową motywację w codziennym życiu. Kiedy masz okazję zrobić coś wyjątkowego, jesteś w stanie zmaksymalizować swój czas i talenty, koncentrujesz się na wszystkim mocniej. To wszystko dzięki grupie, jaka jest tutaj w ZAKSIE – wszyscy chcą się rozwijać i wygrywać – to nas łączy i motywuje do dalszej pracy. Kocham grać w siatkówkę, a im więcej mogę grać i rywalizować oraz im jest trudniej pod względem sportowym tym lepiej. Myślę, że w przyszłym sezonie PlusLiga będzie równie silna, więc jestem naprawdę podekscytowany wyzwaniami, które stoją przed nami – dodał Amerykanin.
Klub już wcześniej informował przedłużeniu kontraktu z Nikolą Grbiciem, jak przyznał David Smith możliwość kontynuacji współpracy z serbskim szkoleniowcem również była dla niego istotna. – Praca z Nikolą jest czymś niesamowitym. Jego wiedza na temat gry i znakomita komunikacja z zespołem robią wrażenie. Oczywiście możliwość kontynuacji współpracy z nim również w kolejnym sezonie była ogromny plusem – zakończył David Smith.
źródło: zaksa.pl