W 21. kolejce TAURON 1. Ligi nie przełamała się Olimpia Sulęcin, która we własnej hali musiała uznać wyższość Polskiego Cukru Avii Świdnik. Podopieczni Witolda Chwastyniaka tylko w trzeciej odsłonie oddali inicjatywę rywalom, ale zdobyli komplet punktów, który znacząco przybliżył ich do gry w play-off.
Początek meczu należał do świdniczan, którzy wysunęli się na niewielkie prowadzenie (4:2). Po stronie gospodarzy raz za razem punktował Grzegorz Turek, ale wciąż inicjatywa należała do Avii. Wiktor Nowak dołożył asa serwisowego, a seria udanych kontr Mateusza Rećko sprawiła, że podopieczni Witolda Chwastyniaka kontrolowali boiskowe wydarzenia (14:9). Chwilę później prowadzili jeszcze 21:16, ale przy zagrywce Mateusza Paszkowskiego Olimpia rzuciła się do odrabiania strat. Po udanej kontrze Bogdana Juranta zbliżyła się do rywali na 20:21, ale na więcej nie było jej stać. W końcówce więcej zimnej krwi zachowali przyjezdni, którzy po błędzie w ataku Dawida Siwczyka triumfowali w premierowej odsłonie (25:22).
W drugiej poszli za ciosem, a dobra dyspozycja Rećko zarówno w ataku, jak i w polu serwisowym dała im prowadzenie 8:5. Ale sulęcinianie nie zamierzali odpuszczać, a po błędzie Karola Rawiaka szybko wrócili do gry. Popełniali jednak więcej błędów, co ponownie dało prowadzenie Avii (15:12). Obie drużyny grały jednak zrywami, a po skutecznej kontrze Łukasza Zimonia znowu na tablicy wyników widniał remis. Przy stanie 20:20 obie ekipy weszły w decydującą część seta. W niej podopieczni Tomasza Kowalskiego zaczęli popełniać błędy, a czapa Konrada Machowicza przybliżała gości do wygranej. Ostatecznie ten set padł ich łupem po zbiciu Rećko (25:21).
W pierwszej fazie trzeciej odsłony obie drużyny szły łeb w łeb, a prowadzenie zmieniało się jak w kalejdoskopie. Dopiero świdnicki blok i as serwisowy Nowaka spowodowały, że na prowadzenie zaczęli wysuwać się przyjezdni (12:9). Nie cieszyli się z niego zbyt długo, bo pięknym za nadobne w polu serwisowym odpowiedzieli im Tomczak i Turek, a wynik ponownie zaczął oscylować wokół remisu. W decydującej fazie Avia prowadziła jeszcze 21:20, ale końcówka należała do sulęcinian. Ci zdobyli serię oczek przy serwisie Paszkowskiego, a udana kontra Szymona Trojańskiego pozwoliła im przedłużyć spotkanie (25:21).
W czwartym secie obie drużyny walczyły cios za cios. Jako pierwsi na niewielkie prowadzenie po zbiciu Rawiaka wysforowali się świdniczanie (7:5), ale seria zbić Turka sprawiła, że chwilę później w korzystniejszej sytuacji była Olimpia (10:8). Wynik szybko jednak się wyrównał. Choć obie drużyny grały zrywami, to często na tablicy wyników widniał remis (14:14). Sulęcinianie mogli mieć nadzieję na doprowadzenie do tie-breaka, bo Turek dał im przewagę (18:16). Jednak w decydującą część seta znowu oba zespoły weszły przy stanie remisowym. W niej błędy popełniali gospodarze, a w ataku nie mylił się Rećko. W efekcie to goście przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę (25:22).
MVP: Mateusz Rećko
Olimpia Sulęcin – Polski Cukier Avia Świdnik 1:3
(22:25, 21:25, 25:21, 22:25)
Składy zespołów:
Olimpia: Tomczak (4), Turek (24), Zimoń (11), Kordysz (6), Paszkowski (5), Siwczyk (5), Sas (libero) oraz Sawerwain (libero), Wójcik, Jurant (4), Trojański (1) i Maluchnik
Avia: Nowak (7), Guz (5), Machowicz (8), Swodczyk (12), Rawiak (10), Rećko (26), Kuś (libero) oraz Boruch
Zobacz również:
Wyniki i tabela TAURON 1. Ligi mężczyzn
źródło: inf. własna
