Przymusowy rozbrat z meczami czeka siatkarzy, którzy grają w niższych ligach w Niemczech. Wobec nowych obostrzeń tylko rozgrywki ekstraklasy będą kontynuowane. – Tą decyzją VBL odpowiada na pilny apel kanclerz Niemiec o ograniczenie kontaktów – powiedział Klaus-Peter Jung, dyrektor zarządzający Bundesligi.
Niemieckie władze podjęły decyzję o kolejnym lockdownie. Ma on trwać do 16 grudnia do 10 stycznia. Zamknięta będzie większość sklepów, ograniczono liczbę osób, które mogą się spotykać. W przeciwieństwie do obostrzeń z początku pandemii, tym razem nie zostaną zamrożone wszystkie rozgrywki sportowe.
Obostrzenia nie dotkną ekstraklasy. W drugiej lidze niemieckiej zawieszono grę na przynajmniej cztery kolejki. – Tą decyzją VBL odpowiada na pilny apel kanclerz Niemiec o ograniczenie kontaktów – powiedział Klaus-Peter Jung, dyrektor zarządzający Bundesligi. Powrót drugoligowych siatkarzy do gry zaplanowano na drugą połowę stycznia, jednak termin może ulec zmianie w zależności do decyzji władz.
Znacznie dłuży rozbrat z siatkówką dzieje się na jeszcze niższych szczeblach rozgrywkowych w Niemczech. Już pod koniec października Niemiecki Związek Siatkarski (DVV), który organizuje te rozgrywki wydał decyzję o zawieszeniu III ligi i lig regionalnych, bowiem w listopadzie niemieckie władze wydały ogólnokrajowy zakaz uprawiania sportów amatorskich. Zgodnie z nowymi obostrzeniami ligi te nie wrócą do gry wcześniej niż w drugiej połowie stycznia. Obecnie opracowywane są nowe przepisy dotyczące kontynuacji gry w tych rozgrywkach w nowym roku. W przygotowaniu są nowe harmonogramy gier, regulamin w czasie pandemii w 2021 roku oraz regulacje dotyczące spadków i awansów.
źródło: volleyball-bundesliga.de, volleyball-verband.de
