E.Leclerc MOYA Radomka Radom nie bez trudu zainkasowała komplet punktów w meczu z Pałacem Bydgoszcz. Podopieczne trenera Piotra Mateli postawiły faworytkom trudne warunki i miały nawet szansę na doprowadzenie do tie-breaka. Radomianki znakomicie zagrały jednak końcówcę czwartej partii i wygrały 3:1, a MVP została wybrana Bruna Honorio.
Radomianki szybko objęły prowadzenie po skutecznej kontrze Janisy Johnson (4:2). Chwilę później gospodynie doprowadziły do wyrównania dzięki akcjom Eweliny Żurowskiej, jednak przyjezdne odbudowały przewagę za sprawą serii błędów bydgoszczanek i uderzeniu Julii Twardowskiej (9:4). Utrzymywały one dystans, chociaż siatkarki Pałacu zdołały odrobić kilka punktów po atakach Marty Ziółkowskiej oraz Regiane Bidias, jednak dwie akcje Izabeli Bałuckiej ponownie powiększyły prowadzenie (15:9). Wtedy trener Piotr Matela wziął czas, co dobrze podziałało na jego podopieczne, które ponownie zdołały zmniejszyć dystans atakami Alexandry Dascalu oraz Żurowskiej, a także blokiem Magdaleny Hawryły (12:15). Po błędzie Johnson gospodynie złapały już kontakt punktowy z rywalkami (16:18), ale nie zdołały doprowadzić do wyrównania, bowiem na skrzydłach nie myliły się Johnson i Bruna Honorio (21:17). W końcówce skutecznie jeszcze uderzyły Bidias i Hawryła, Żurowska dołożyła blok i już było po 22. Ostatecznie górą były radomianki po atakach Johnson i bloku Honorio (25:22).
Początek drugiego seta był wyrównany (6:6). Dopiero dzięki dwóm błędom z rzędu Johnson Pałac objął nieznaczne prowadzenie (8:6). Kontra Twardowskiej dała radomiankom chwilowy remis (8:8), ale niezmiennie skuteczny był duet Bidias – Żurowska, który ponownie pozwolił im odbudować przewagę (12:10). Chwilę później kolejne uderzenie Bidias powiększyło dystans (14:11). Dopiero skończona przez Honorio akcja i błąd Hawryły spowodowały, że radomianki złapały kontakt punktowy z rywalkami (15:16), a po następnym mocnym ataku Honorio był już remis (17:17). Gra punkt za punkt toczyła się do samego końca seta i o wyniku decydowała walka na przewagi (24:24). Ostatecznie po wielu wymianach najpierw mocny atak zanotowała Bidias, a Ziółkowska czujnie zagrała na siatce, przebijając piłkę przechodzącą i gospodynie doprowadziły do wyrównania stanu rywalizacji (30:28).
W trzecim secie atak, a następnie blok Justyny Łukasik dały Radomce nieznaczną przewagę (5:3). Mocne uderzenie Żurowskiej i błąd Johnson chwilę później pozwoliły gospodyniom doprowadzić do wyrównania (6:6). Wynik zmieniał się dynamicznie, podopieczne trenera Ricardo Marchesiego zdołały odbudować przewagę, by w następnych akcjach ją roztrwonić (10:10). Błędy po stronie Pałacu i mocna zagrywka oraz ataki Honorio sprawiły jednak, że Radomka ponownie objęła prowadzenie (14:10). Przyjezdne utrzymywały dystans, chociaż po uderzeniu Dascalu bydgoszczanki złapały kontakt punktowy z rywalkami (16:17). Wtedy czas wziął trener Marchesi, co było dobrym posunięciem, bowiem później gospodynie popełniły dwa błędy z rzędu, zapunktowała Honorio i przyjezdne odbudowały przewagę (20:16). W końcówce nic już nie mogło zagrozić pewnie grającym radomiankom, dwa skuteczne bloki dały im piłkę setową, którą wykorzystała Justyna Łukasik, atakując ze środka (25:17).
Już na początku czwartej partii podopieczne trenera Marchesiego zbudowały znaczącą przewagę po dwóch błędach Żurowskiej (7:2). Od tego momentu gra toczyła się punkt za punkt, co pozwalało radomiankom utrzymywać dystans – po ich stronie bardzo dobrze grała Honorio, a w zespole gospodyń nie myliła się Dascalu (6:10). Dopiero as serwisowy Johnson zmienił sytuację dodatkowo na korzyść przyjezdnych (13:7). Bydgoszczanki jednak nie poddawały się i dzięki kilku błędom Radomki, a także blokowi Ziółkowskiej na Twardowskiej złapały one kontakt punktowy (12:13). Kilka akcji później było po 15 gdy skutecznie kiwnęła Żurowska w ataku z szóstej strefy, a po jej asie serwisowym Pałac objął prowadzenie (16:15). Gra toczyła się punkt za punkt aż do końcówki, w której radomianki osiągnęły przewagę po bloku, a następnie ataku Janisy Johnson (21:19). Nie pozwoliły już one rywalkom doprowadzić do wyrównania, mocne uderzenie Honorio dało Radomce piłkę meczową, którą atakująca wykorzystała już w następnej akcji (25:20).
MVP: Bruna Honorio
Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz – E.LECLERC MOYA Radomka Radom 1:3
(22:25, 30:28, 17:25, 20:25)
Składy zespołów:
Pałac: Dascalu (21), Ziółkowska (8), Hawryła (9), Mazurek (1), Żurowska (14), Bidias (14), Jagła (libero)
Radomka: Honorio (23), Bałucka (8), Picussa (4), Johnson (23), Twardowska (15), Skorupa (1), Witkowska (libero) oraz Łukasik (6), Biała
Zobacz również:
Wyniki i tabela Tauron Ligi
źródło: inf. własna
