Kolejne zwycięstwo zapisały na swoim koncie siatkarki Budowlanych Łódź. Wygrana z #VolleyWrocław nie przyszła jednak podopiecznym Błażeja Krzyształowicza łatwo. Ostatecznie zespoły podzieliły się bowiem punktami. Wrocławianki mogą żałować niewykorzystanej szansy. To one po trzech setach były bliżej zakończeni starcia, łodzianki jednak nie odpuściły i doprowadziły do tie-breaka. W nim pokonały rywalki 15:12.
Początek meczu stał pod znakiem walki cios za cios, ale jako pierwsze do ataku ruszyły wrocławianki. Udana kontra Izabelli Rapacz w połączeniu z błędnym zbiciem Moniki Fedusio dała przewagę gospodyniom (7:4). Łodzianki próbowały odrabiać straty, ale przegrywały dużo przedłużonych akcji. Po ataku Natalii Murek #Volley wciąż dyktował warunki gry (14:11). Dopiero po czasie na życzenie Błażeja Krzyształowicza dwa zbicia Fedusio dały nadzieję Budowlanym na powrót do gry, a seria skutecznych zagrań Veroniki Jones-Perry nie tylko pozwoliła im odrobić straty, ale też wyjść na prowadzenie. Po mocnym zbiciu Fedusio odskoczyły już od gospodyń na trzy oczka (21:18). Wrocławski zespół do walki próbowała jeszcze poderwać Kamila Witkowska, ale to przyjezdne dyktowały już warunki gry. Udany atak Pauliny Damaske przypieczętował ich zwycięstwo w premierowej odsłonie (25:21).
W pierwszej fazie drugiej partii obie drużyny grały zrywami. Po kiwce Weroniki Wołodko to #Volley prowadził 6:4, ale za sprawą Jones-Perry Grot Budowlani szybko wrócili do gry. W kolejnych minutach to oni zaczęli przejmować inicjatywę na boisku, a skuteczna kontra Fedusio dała im prowadzenie (11:9). Jednak wrocławianki nie zamierzały się poddawać, a przy zagrywce Małgorzaty Jasek doprowadziły do remisu. Z kolei błędy Jones-Perry i Julii Nowickiej spowodowały, że to one były w coraz korzystniejszej sytuacji (18:15). Im bliżej końca seta, tym przyjezdne popełniały więcej błędów. Pojedyncze udane zagrania Małgorzaty Lisiak czy Damaske nie poderwały już łodzianek do walki. Ostatecznie ta część meczu padła łupem dolnośląskiej ekipy 25:22, a kropkę nad i postawiła w niej Paula Słonecka.
W trzecim secie wrocławianki poszły za ciosem, a sygnał do ataku dała im Karolina Fedorek. Dołożyły one dwa szczelne bloki, dzięki czemu zaczęły budować sobie przewagę (10:7). Po stronie łodzianek straty próbowała niwelować Jones-Perry, ale udało się to dopiero po szczelnym bloku Damaske (12:12). Nie wyszły jednak na prowadzenie, a duet Murek/Słonecka dał ponownie przewagę gospodyniom. Dwa bloki dołożyła Fedorek, a podopieczne Wojciecha Kurczyńskiego zmierzały do sukcesu w tym secie (20:16). Wówczas do boju zerwali się Budowlani, którzy wykorzystali błędy rywalek, a po udanej kontrze Fedusio doprowadzili do remisu (23:23). W końcówce jednak zabrakło im zimnej krwi, a pomyłka w ataku Jones-Perry przechyliła szalę zwycięstwa na stronę wrocławianek (25:23).
W czwartą odsłonę lepiej weszły gospodynie, które po bloku Witkowskiej odskoczyły od rywalek na trzy oczka (5:2). Jednak seria ich błędów pozwoliła łodziankom wrócić do gry (8:8). Same punkty zdobywały z dużym trudem. Wykorzystały to wrocławianki, które przy zagrywce Murek ponownie zaczęły budować sobie przewagę. Do gry po ich stronie włączyła się Anna Bączyńska, a po jej zbiciu #Volley prowadził już 13:9. W kolejnych minutach utrzymywał przewagę (19:15), lecz przy zagrywce Lisiak przyjezdne zerwały się do walki. Po kontrze Fedusio doprowadziły do remisu, a po asie serwisowym Damaske zaczęły przejmować inicjatywę na boisku (22:20). W końcówce gospodynie już się nie pozbierały. Popełniały sporo błędów, a po jednym z nich przegrały, co doprowadziło do tie-breaka.
Jego od mocnego uderzenia zaczęli Budowlani, którzy wyszli na prowadzenie 3:0. Chwilę później asa serwisowego dołożyła Jones-Perry, a po udanej kiwce Eweliny Tobiasz łodzianki były w komfortowej sytuacji przy zmianie stron (8:3). Wrocławiankom nic nie wychodziło, a ich rywalki dołożyły szczelny blok, zbliżając się do sukcesu. #Volley do walki zerwał się przy zagrywce Bączyńskiej, zbliżając się na 9:10. Jednak w końcówce kosztowny błąd popełniła Murek, a dwie ostatnie akcje należały do Jones-Perry (15:12).
#VolleyWrocław – Grot Budowlani Łódź 2:3
(21:25, 25:22, 25:23, 22:25, 12:15)
Składy zespołów:
#Volley: Witkowska (17), Wołodko (6), Murek (16), Rapacz (4), Fedorek (11), Słonecka (9), Adamek (libero) oraz Szady, Jasek (8), Bączyńska (4)
Budowlani: Nowicka (4), Lisiak (7), Jones-Perry (31), Fedusio (16), Moskwa (1), Damaske (22), Stenzel (libero) oraz Michalak, Lewandowska (4), Tobiasz (4), Kędziora
Zobacz również:
Wyniki i tabela TAURON Ligi
źródło: inf. własna