Siatkarze Polskiego Cukru Avia Świdnik niezwykle udanie powrócili do rywalizacji na ligowych parkietach po tygodniowej przerwie spowodowanej pojawieniem się w ich szeregach zachorowań na COVID-19. W rozegranym we własnej hali spotkaniu dość pewnie, pomimo drobnych kłopotów w końcówkach drugiego i trzeciego seta, pokonali 3:0 drużynę BAS-u Białystok. W świdnickim zespole nie zawiedli zawodnicy, którzy dotychczas spędzali większą część czasu w kwadracie dla rezerwowych, a wśród nich na szczególne wyróżnienie zasłużyli zdobywca tytułu MVP atakujący Bartłomiej Żywno i środkowy Rafał Obermeler.
Mecz rozpoczął się od punktu zdobytego skuteczną zagrywką przez Obermelera. W kolejnych akcjach obie drużyny miały problemy z wykończeniem swoich ataków w pierwszym tempie, dając szansę na wyprowadzenie akcji ofensywnych przeciwnikom. Pierwsi nerwy opanowali świdniczanie, którzy od stanu 2:2 zdobyli trzy kolejne punkty. Czas wzięty przez trenera drużyny z Białegostoku, Marka Antoniuka nie przyniósł spodziewanego rezultatu, ponieważ kolejne dwa oczka dopisali na swoje konto gospodarze. Od stanu 7:2 gra trochę się wyrównała. Problemy Artura Sługockiego z przyjęciem zagrywki gości pomogły im w odrobieniu dwóch punktów i na tablicy pojawił się wynik 9:6. Od tego momentu gra toczyła się punkt za punkt. Skuteczne bloki Łukasza Swodczyka i Obermelera pozwoliły miejscowym znów powiększyć przewagę do pięciu punktów. Czas wzięty przez trenera białostoczan wpłynął chwilowo na poprawę ich gry, dzięki czemu zmniejszyli przewagę świdniczan, doprowadzając do wyniku 18:13. Siatkarze Avii szybko jednak powrócili do swojej dobrej dyspozycji. Przy stanie 21:15 miała miejsce najdłuższa wymiana tego meczu. Ataków nie potrafili kolejno skończyć Karol Rawiak, Mateusz Laskowski i Mateusz Rećko. Ostatecznie w tej akcji punktowym blokiem po raz kolejny popisał się Rafał Obermeler i przewaga gospodarzy wzrosła do siedmiu punktów. Zawodnicy ze Świdnika do końca już kontrolowali przebieg tego seta by po problemach, w dwóch ostatnich akcjach Jana Lesiuka z przyjęciem zagrywki Rawiaka, zwyciężyć w nim 25:18.
Początek drugiej partii spotkania był bardzo wyrównany. Żadnej z drużyn nie udało się osiągnąć większej niż jednopunktowej przewagi aż do wyniku 11:10, kiedy to po swojej zagrywce powracającą piłkę skutecznie przebił na drugą stronę siatki Wiktor Nowak. Kilka akcji później, wykorzystując problem gości z przyjęciem zagrywki Marcina Kurka, Obermeler zaatakował przechodzącą piłkę, powiększając przewagę Avii do trzech punktów przy wyniku 14:11. Gdy przy stanie 16:19 po ataku kolejnej przechodzącej piłki punkt zdobył Kurek wydawało się, że nic nie jest już w stanie przeszkodzić gospodarzom w dopisaniu na swoim koncie kolejnego seta. Tymczasem białostoczanie zaczęli mozolnie odrabiać straty. Po ataku Kajetana Tokajuka było już tylko 22:20 dla Avii. Na domiar złego dla świdniczan problem z zakończeniem kolejnych akcji ofensywnych zaczął mieć Kurek, w efekcie czego najpierw zawodnicy BAS wyprowadzili kontratak zakończony przez Jakuba Abramowicza zdobyciem kontaktowego punktu, by po chwili doprowadzić do remisu 23:23. Kolejne dwie akcje należały jednak do świdniczan, którzy po ataku Obermelera zwyciężyli w tej partii 25:23.
Przebieg trzeciej odsłony meczu był bardzo podobny do przebiegu drugiego seta. Rozpoczęła się ona od punktu zdobytego przez gości, ale po dwóch atakach Żywno przedzielonych atakiem Kurka świdniczanie wyszli na prowadzenie 3:1. Później gra toczyła się punkt za punkt. Gospodarzom udało się nawet na chwilę powiększyć przewagę do trzech oczek, ale w jednej z kolejnych akcji białostoczanie przywrócili stan seta do dwupunktowej straty. Dopiero punkt zdobyty atakiem przez Kacpra Wnuka i skuteczny blok Michała Witkosia na Rawiaku pozwoliły zawodnikom z Białegostoku doprowadzić do remisu 12:12. Gospodarze już w dwóch następnych akcjach odrobili tak utracone punkty, a od stanu 16:15 dołożyli cztery kolejne i na tablicy, podobnie jak w drugim secie, pojawił się wynik 20:15. Scenariusz na dalszą część seta też się powtórzył. Goście zaczęli odrabiać straty, zatrzymując się na ataku Wnuka doprowadzającym do remisu 20:20. Gra znów zaczęła się toczyć punkt za punkt aż do ostatniej akcji, w której świdniczanie popisali się podwójnym blokiem Swodczyka z Żywno dającym ponowne zwycięstwo 25:23, a tym samym kończące cały mecz wynikiem 3:0 dla gospodarzy.
MVP: Bartłomiej Żywno
Polski Cukier Avia Świdnik – BAS Białystok 3:0
(25:18, 25:23, 25:23)
Składy zespołów:
Avia: Obermeler (10), Rawiak (10), Żywno (13), Walawender (2), Swodczyk (7), Sługocki (4), Kuś (libero) oraz Rećko (2), Nowak (1), Sługocki (4) i Kurek (8)
BAS: Lesiuk (6), Kudrashou (9), Bączek (4), Abramowicz (5), Laskowski (1), Jankiewicz, Podborączyński (libero) oraz Wnuk (5), Witkoś (1), Tokajuk (5) i Kacperkiewicz (4)
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi mężczyzn
źródło: inf. własna