Częstochowianka Częstochowa pokonała zespół Świtu Nowy Dwór Mazowiecki 3:0. Mają czego żałować przyjezdne, które przez dłuższy czas prowadziły w drugiej partii spotkania, a pomimo tego przegrały ją. Dzięki temu zwycięstwu zespół spod Jasnej Góry znalazł się na czwartym miejscu w ligowej tabeli. Świt zajmuje ósme miejsce i ma na swoim koncie siedem punktów.
Po bloku Wioletty Lach na Anecie Dudzie Częstochowianka prowadziła 4:2, przewaga gospodyń wzrosła do czterech punktów po błędach rywalek (9:5). Gra falowała, na prowadzeniu były zawodniczki spod Jasnej Góry, które miały trzypunktową zaliczkę (11:8). Do remisu doszło po błędzie gospodyń (11:11). Mecz nie stał na wysokim poziomie, obie drużyny popełniły wiele błędów własnych. Przełom nastąpił przy serii Wioletty Lach, podopieczne trenera Andrzeja Stelmacha zbudowały sobie czteropunktową przewagę (19:15). Zespół beniaminka miał problemy z przyjęciem, nie kończył ataków z pierwszego uderzenia i przegrywał 17:23. Sytuację na boisku próbowała ratować Julia Serowiecka, zryw okazał się spóźniony. Seta atakiem ze skrzydła zakończyła Rozalia Hnatyszyn.
W drugim secie tego meczu przyjezdne za sprawą Katarzyny Tkaczyk prowadziły 4:1. Ton wydarzeniom na boisku nadawał zespół beniaminka. Cenne punkty zdobyła Agnieszka Wołoszyn oraz Aneta Duda. Gospodynie stanęły w miejscu, były bezradne, a ich szkoleniowiec widząc słabsza postawę swoich podopiecznych, w krótkim czasie wykorzystał dwie przerwy na żądanie, Świt prowadził 15:8. Drużyna Częstochowianki szybko odpowiedziała swoim rywalkom, przy serii Angeli Mroczek i atakach Rozalii Hnatyszyn przegrywała dwoma punktami 13:15. Zespół gości miał duże problemy z przyjęciem, nie kończył ataków z pierwszego uderzenia i w efekcie tego przy serii Wiktorii Szumery przegrywał 17:19. Role na boisku zupełnie się odwróciły, Świt grał tak jakby odcięło tej drużynie prąd. Przy stanie 21:19 w polu zagrywki pojawiła się Rozalia Hnatyszyn, która swoim zagrywkami sprawiła wiele problemów zespołowi z Nowego Dworu Mazowieckiego. Seta atakiem zamknęła Angela Mroczek.
Set trzeci był ostatnim w tym meczu, wyrównana gra toczyła się do stanu 7:7. Następnie do głosu doszły miejscowe siatkarki, po ataku Rozalii Hnatyszyn prowadziły 9:7 i poszły za ciosem. Punkty w ataku zdobyła Angela Mroczek, podopieczne trenera Andrzeja Stelmacha odrzuciły swoje rywalki od siatki, a te popełniły wiele błędów własnych, nie kończyły ataków z pierwszego uderzenia. Po ataku wspomnianej Angeli Mroczek było 19:14 dla drużyny spod Jasnej Góry. Zespół beniaminka nie był w stanie nawiązać wyrównanej gry i był w odwrocie przy serii Izabeli Matyszczak tablica wyników wskazała prowadzenie gospodyń 24:15. Mecz atakiem ze środka zakończyła Magdalena Ociepa i trzy punkty zostały w Częstochowie
MVP: Wioletta Lach
Częstochowianka Częstochowa – NOSiR Świt Nowy Dwór Mazowiecki 3:0
(25:21, 25:19, 25:16)
Składy zespołów:
Częstochowianka: Szumera (5), Matyszczak (3), Hnatyszyn (15), Mroczek (15), Ociepa (8), Lach (7), Wysokińska (libero) oraz Sidor (1),
NOSiR: Tkaczyk (5), Serowiecka (10), Duda (4), Paluszkiewicz (6), Wołoszyn (6), Turkot (7), Balcerowicz (libero) oraz Kołodziejczyk i Jędrzejewska
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi kobiet
źródło: inf. własna