Developres SkyRes Rzeszów jest w tym sezonie bardzo mocny. Wydaje się, że żadne zawirowanie nie wybija z rytmu podopiecznych Stephane’a Antigi. Kiedy pandemiczna karuzela wyrzuca z krzesełek po kolei zespoły, którym po powrocie ewidentnie jeszcze przez jakiś czas kręci się w głowie, rzeszowianki nic sobie z tego nie robią i pokonują pewnie kolejnych rywali.
– Bardzo cieszymy się, że wróciłyśmy do gry, bo ten czas kwarantanny był dla nas trudnym doświadczeniem. Z dnia na dzień przerwałyśmy treningi i rywalizację w lidze. Po prostu zamknięto nas w domach. Oczywiście ćwiczyłyśmy, byłyśmy aktywne, ale to nie to samo, co prawdziwe treningi w hali – komentowała po meczu z BKS-em kapitan Developresu Jelena Blagojević.
Ani kontuzja Kiery Van Ryk, ani przerwa spowodowana kwarantanną nie spowodowała słabszej dyspozycji rzeszowianek. Mimo, że one same czują obniżkę formy spowodowaną przymusową pauzą od treningów, to wciąż zespół jest na tyle mocny, że komplety punktów wędrują do Rzeszowa.
– Udało się odbyć kilka treningów przed meczem ze Stalą. Ale jeszcze nie można mówić o powrocie do optymalnej formy, grało się nam ciężej. To zwycięstwo cieszy nas więc tym bardziej, bo napawa nadzieją na jeszcze lepszą grę, gdy już wrócimy do normalności. Wiedziałyśmy, że Bielsko-Biała potrafi grać naprawdę dobrze, dlatego wyszłyśmy na ten pojedynek bardzo zmotywowane – podsumowała Blagojević.
Teraz przed Developresem kolejny poważny sprawdzian. Do Rzeszowa zawita ŁKS Commercecon Łódź. Łodzianki przegrały w poniedziałek derby, ale było po nich widać mocne „poobijanie” przez sytuację związaną z koronawirusem w klubie. Dość powiedzieć, że w meczu przeciwko Budowlanym zdolna do gry była tylko jedna środkowa, a zamiast nominalnej blokującej, w spotkaniu na tej pozycji zagrała przyjmująca Ana Kalandadze.
Spotkanie rzeszowianek z Wiewiórami odbędzie się w piątek, co da łodziankom kilka dni na dojście do siebie i na parkiecie powinniśmy zobaczyć lepiej grający zespół. Faworytem pozostaje jednak Developres, który będzie chciał podtrzymać zwycięską passę.
źródło: inf. własna, nowiny24.pl