Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > I liga kobiet > I liga K: Nierówny mecz w Nowym Dworze Maz. na korzyść Stali

I liga K: Nierówny mecz w Nowym Dworze Maz. na korzyść Stali

fot. SPS Stal Mielec

Stal Mielec po bardzo nierównym spotkaniu wygrała w meczu wyjazdowym ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki 3:2 i została nowym liderem tabeli I ligi kobiet. Był to trzeci mecz wygrany po tie-breaku przez podopieczne Agnieszki Rabki. Z kolei Świt powrócił do gry po przerwie spowodowanej zakażeniem koronawirusem i doznał trzeciej porażki w obecnych rozgrywkach.

Na początku prowadziła Stal po ataku Katarzyny Żabińskiej (4:2). Gospodynie szybko odpowiedziały swoim rywalkom i doprowadziły do wyrównania po ataku Agnieszki Wołoszyn (5:5). Przy serii Klaudii Turkot ekipa Świtu odskoczyła swoim rywalkom na trzy punkty (8:5) i o czas poprosiła trener Stali Agnieszka Rabka. Po nim mielczanki za sprawą Katarzyny Brydy doprowadziły do remisu 9:9, a do stanu 12:12 obie ekipy grały punkt za punkt. Przyjezdne miały problemy z przyjęciem, natomiast ponownie przy serii Klaudii Turkot beniaminek uzyskał przewagę i prowadził 18:14. Nowodworzanki zbudowały sobie pięciopunktową przewagę po ataku Sandry Świętoń, ale zbyt szybko uwierzyły, że set jest wygrany. W końcówce prowadziły 24:20, a ciężar gry na siebie wzięła Katarzyna Bryda, która popisała się mocnymi zagrywki i dzięki niej Stal wyrównała stan rywalizacji 24:24. Po bloku Katarzyny Żabińskiej mielecka ekipa miała jeden punkt przewagi. Ostatecznie to Świt wygrał tego seta po ataku Klaudii Turkot i prowadził w meczu 1:0.

Podrażnione takim obrotem sprawy mielczanki szybko przejęły inicjatywę na boisku. Przy serii Katarzyny Żabińskiej gospodynie w jednym ustawieniu straciły siedem punktów i przegrywały 2:12. Podopieczne Bartosza Kujawskiego miały duże problemy z przyjęciem odbijały się od bloku mielczanek niczym od ściany. Pierwszoplanową postacią w ekipie Stali była Żabińska, zawodniczka ta punktowała zarówno w bloku, jak i ataku. Kolejną serią popisała się też Aleksandra Stachowicz, przy jej zagrywkach tablica wyników wskazała prowadzenie zespołu gości 22:6. Tego jednostronnego seta atakiem zakończyła Marta Duda.

W kolejnym secie obie drużyny ponownie grały punkt za punkt i żadnej z nich nie udało się zbudować wyraźnej przewagi (9:9). Błąd Sandry Świętoń oraz punktowy blok Katarzyny Żabińskiej sprawiły, że przyjezdne prowadziły dwoma punktami (11:9). O przerwę na żądanie poprosił trener Bartosz Kujawski, na niewiele się to zdało. Jego podopieczne popełniły wiele błędów własnych, miały problemy z przyjęciem i w efekcie tego przegrywały 13:22. Set miał jednostronny przebieg i toczył się pod zupełne dyktando mielczanek. Mogła podobać się gra Łucji Laskowskiej oraz Marty Dudy. W końcówce przy stanie 24:15 zespołowi gości przytrafił się przestój, ale nie miał on większego wpływu na końcowe zwycięstwo. Seta atakiem ze skrzydła zakończyła Katarzyna Bryda.

W czwartym secie tego meczu zespół z Podkarpacia nadal nie zwalniał tempa. W polu zagrywki po raz kolejny dobrze spisała się Katarzyna Żabińska, przy jej serii oraz atakach Marty Dudy było 7:2. Zadowolone takim obrotem sprawy i łatwym zdobywaniem punktów przyjezdne stanęły. Nowodoworzanki czujnie zagrały na siatce, punktowała Wiktoria Paluszkiewicz. Przy stanie 16:14 dla zespołu gości zawodniczka ta popisała się serią ośmiu zagrywek, a bezpośrednio w tym elemencie zdobyła trzy punkty. Jej koleżanki punktowały też w kontratakach i było 22:16 dla Świtu. Mielczanki miały duże problemy z przyjęciem, nie kończyły ataków z pierwszego uderzenia. Był to zwrotny moment tego seta, przyjezdne nie zdołały odpowiedzieć i o końcowej wygranej jednej z drużyn musiał decydować tie-break.

W nim na początku kontuzji doznała Katarzyna Bryda, a zastąpiła ją Patrycja Wardęga. Mielczanki po ataku Żabińskiej prowadziły 4:2, ale Świt zdołał wyrównać po zbiciu Turkot (4:4). Większe doświadczenie po stronie zespołu gości dało znać o sobie i przy zmianie stron boiska Stal prowadziła 8:5 i jak się później okazało był to decydujący moment tego spotkania. Mielczanki po raz kolejny odrzuciły swoje rywalki od siatki, punktowały w bloku i po tym jak została zablokowana Sandra Świętoń prowadziły 12:7. Gospodynie zerwały się jeszcze do walki, ale na odrobienie strat było za późno. Ostatni punkt w tym spotkaniu zdobyła Marta Duda i dwa punkty pojechały do Mielca.

NOSiR Świt Nowy Dwór Mazowiecki – SPS Stal Mielec 2:3
(27:25, 7:25, 18:25, 25:19, 10:15)

Składy zespołów:
NOSiR: Tkaczyk (2), Świętoń (14), Aneta Duda (14), Paluszkiewicz (13), Wołoszyn (5), Turkot (15), Balcerowicz (libero) oraz Serowiecka (2), Kołodziejczyk i Jędrzejewska (1)
Stal: Łukasiewicz (6), Stroiwąs (4), Żabińska (16), Bryda (13), Stachowicz (3), Marta Duda (29), Samul (libero) oraz Laskowska (7), Murdza (1) i Wardęga (4)

Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi kobiet

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, I liga kobiet

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2020-10-31

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved