Rosnąca liczba zakażeń koronawirusem spowodowała, że władze krajowe podjęły decyzję o tym, że wszystkie wydarzenia sportowe będą odbywać się bez publiczności. To z pewnością spowoduje straty w klubowych kasach. – Jesteśmy od trenowania i grania. Musimy się dostosować do decyzji, jakie są wprowadzane. Liczyliśmy, że zostanie jednak te 25 procent kibiców w strefie żółtej. Niestety, liczba zachorowań jest duża i rząd podjął takie, a nie inne decyzje i musimy się do tego dostosować – mówił dyrektor E.Leclerc Moya Radomki Radom.
Od soboty wszystkie wydarzenia sportowe odbywać się będą bez publiczności, co niestety oznacza mniejsze wpływy do kasy klubów. – Na pewno straty będą, bo nie sprzedamy biletów na nasze mecze. Mamy jednak zapewnienie od władz ligi i telewizji Polsat, że postarają się w tej sytuacji jeszcze więcej spotkań Tauron Ligi transmitować w telewizji, więc to zrekompensuje trochę te straty z biletów. Jeśli chodzi o karnetowiczów, to na razie nie wiemy, na jaki okres trybuny będą zamknięte. Uczulaliśmy kibiców przed sezonem na to, że może być taka sytuacja, więc byli tego świadomi. Aczkolwiek każdą sytuację będziemy rozwiązywać indywidualnie – wyjaśnił w rozmowie z portale cozadzien.pl dyrektor radomskiego klubu, Łukasz Kruk, który co prawda ubolewa na faktem zamknięcia meczów dla publiczności, ale rozumie takie decyzje władz krajowych. – Jesteśmy od trenowania i grania. Musimy się dostosować do decyzji, jakie są wprowadzane. Liczyliśmy, że zostanie jednak te 25 procent kibiców w strefie żółtej. Niestety, liczba zachorowań jest duża i rząd podjął takie, a nie inne decyzje i musimy się do tego dostosować – mówił dyrektor Radomki Radom.
Zespół z Radomia również w swoich szeregach zmaga się z zakażeniem koronawirusem i kilka meczów zostało już przełożonych. Dobrą wiadomością jest to, że zakażeni przechodzą chorobę łagodnie. – Dziewczyny, które miały pozytywny wynik testu przechodzą raczej łagodnie to zakażenie, podobnie jak członkowie sztabu szkoleniowego. Z tego co mi wiadomo na dziś, część dziewczyn i sztabu zejdzie z kwarantanny już tak naprawdę w poniedziałek, a ci co mieli pozytywne wyniki, będą prawdopodobnie trenować już w środę – zdradził Łukasz Kruk.
źródło: cozadzien.pl