Alexandra Lazić była jedną z najlepiej punktujących w meczu z DPD Legionovią Legionowo, zakończonym zwycięstwem Developresu 3:0. Przyjmująca otrzymała tytuł MVP. – Jak dotąd powiedziałabym, że to mój najlepszy występ. Nadal mam dużo więcej do zaoferowania, ale to był dobry mecz z mojej strony i całej drużyny. Świetnie się bawiliśmy na boisku, co na pewno było widać – skomentowała Szwedka.
Wygrana z DPD Legionovią Legionowo w niesamowitym stylu i dodatkowo statuetka MVP. Czy to był twój najlepszy mecz w TAURON Lidze?
Alexandra Lazić: Zdecydowanie tak! Jak dotąd powiedziałabym, że to mój najlepszy występ. Nadal mam dużo więcej do zaoferowania, ale to był dobry mecz z mojej strony i całej drużyny. Świetnie się bawiliśmy na boisku, co na pewno było widać.
Wspaniały początek TAURON ligi – cztery mecze wygrane przez Developres od początku sezonu. Czy ktoś może was powstrzymać?
– Jest jeszcze za wcześnie na takie stwierdzenie. Na ten moment w lidze jest wiele zespołów, które wciąż mogą nam zagrozić, ponieważ każda drużyna spragniona jest zwycięstw. Już teraz osiągnęliśmy dobry poziom i mam przeczucie, że będziemy utrzymywać ten rytm. Na pewno nie pozwolimy nikomu odebrać nam punktu bez walki.
Grasz w drużynie, która w tym roku z pewnością będzie walczyć o mistrzostwo TAURON Ligi. Wiemy, że jako zespół odczuwacie presję, a ty jako gracz?
– Oczywiście oczekiwania wobec tego zespołu są bardzo duże – nie tylko z zewnątrz, ale także od nas samych. Na tak wysokim poziomie zawsze będzie presja, a w tym zespole wszyscy dążą do tego, aby osiągnąć sukces.
Jak oceniasz poziom TAURON Ligi, gdzie od początku sezonu nie brakuje emocji i niespodziewanych wyników?
– Poziom TAURON Ligi jest całkiem niezły i jak widać już na początku, było wiele ciekawych spotkań i nieoczekiwanych wyników. Nie ma przeciwnika, którego można lekceważyć. A po długiej przerwie z powodu COVID wszyscy są głodni gry, więc bardzo ważne jest, aby pozostać skupionym i grać na wysokim poziomie bez względu na przeciwnika.
Jakie cele stawiasz swojemu zespołowi i sobie?
– Moim celem dla tej drużyny jest oczywiście zdobycie Superpucharu, tytułu mistrza Polski oraz zwycięstwo w Lidze Mistrzyń. Osobistym celem jest dać od siebie jak najwięcej dla zespołu i pracować nad swoimi umiejętnościami ze znakomitymi trenerami. Najważniejsze jest także zachowanie zdrowia w tych dziwnych czasach.
Sytuacja z COVID 19 raczej nie jest optymistyczna. Liczba zarażonych rośnie z dnia na dzień, a wirus nie oszczędza nikogo, nawet zawodniczek z TAURON Ligi. Co sądzisz o obecnej sytuacji w Polsce i na świecie?
– Myślę, że Polska wykonała dobrą robotę, a szczególnie w Rzeszowie widać, że ludzie naprawdę dbają o bezpieczeństwo i stosują się do wprowadzonych zasad. Szczerze mówiąc, jestem zmęczona tą sytuacją i marzę o dniu, w którym wszystko wróci do normy i w którym nie będziemy musieli się ciągle martwić, co będzie dalej, tylko cieszyć się grą w siatkówkę. Jak dotąd TAURON Liga wykonała znakomitą pracę i jestem wdzięczna, że znaleźli sposób na rozpoczęcie ligi oraz jej kontynuowanie. Miejmy nadzieję, że ludzie nauczą się czegoś z tej sytuacji, aby nie brać zdrowia i wolności za coś oczywistego i być może bardziej docenią małe rzeczy w życiu.
źródło: developres.rzeszow.pl