W II lidze kobiet zakończyła się druga kolejka. Co prawda kilka meczów zostało przełożonych, ale zdecydowana większość się odbyła. Nie było co prawda zbyt wielu emocji, ale kilka razy doszło do podziału punktów.
Grupa 1:
W grupie 1. doszło tylko do jednego podziału punktów. AZS UMK Toruń we własnej hali 2:3 uległ Energetykowi II Poznań. Gospodynie prowadziły już 2:1, ale czwartą partię przegrały aż 9:25. W tie-breaku Energetyk poszedł za ciosem i wygrał 15:12. Z kompletu punktów w Rumii mogły cieszyć się siatkarki Gedanii Gdańsk. Choć to one gładko wygrały dwie pierwsze partie, to w kolejnej z o wiele lepszej strony zaprezentowały się zawodniczki APS-u. Gedania była jednak w stanie zamknąć mecz w czwartym secie. Jednostronne przebiegi miały trzy pozostałe spotkania. Szamotulanin Szamotuły pewnie pokonał UKŻPS Kościan, natomiast Truso Elbląg nie było w stanie wygrać ani jednej partii w starciu z UKS-em ZSMS Poznań. Lider tabeli. Sokół Mogilno tylko w trzeciej odsłonie spotkania z SMS-em Police pozwolił rywalkom zdobyć więcej niż 20 punktów.
Zobacz również:
Wyniki i tabela gr. 1 II ligi kobiet
Grupa 2:
Najbardziej zacięte spotkanie 2. kolejki rozegrały zespoły BAS-u Białystok oraz Ósemki Siedlce. Aż trzy z pięciu setów rozstrzygały się po grze na przewagi i choć to przyjezdne z Siedlec prowadziły 2:0, to swoją wyższość były w stanie udowodnić dopiero w tie-breaku. LTS Legionovia Legionowo oddała za to tylko jedną partię Sparcie Warszawa. Legionowianki gorsze od swoich sąsiadek okazały się tylko w drugim secie. Podobnie z resztą jak i siatkarki Krótkiej Mysiadło. To one przez większość spotkania kontrolowały boiskowe wydarzenia w starciu z AZS-em LSW Warszawa, ale tak jak i Legionovia, oddały przeciwniczkom drugą odsłonę meczu. Błyskawicznie swój pojedynek 2. kolejki rozstrzygnęły na swoją korzyść liderki tabeli – Nike Węgrów. Wojskowe Warszawa ani przez chwilę nie nawiązały wyrównanej walki z wyżej notowanymi rywalkami. Z szybkiego triumfu cieszyły się także siatkarki AZS-u AWF Warszawa, we własnej hali 3:0 pokonując akademiczki z Białej Podlaskiej.
Zobacz również:
Wyniki i tabela gr. 2 II ligi kobiet
Grupa 3:
Szybko, łatwo i przyjemnie swoje spotkanie wygrały siatkarki Sokoła43 Katowice, które w trzech, dość szybkich setach pokonały Volley Świdnicę. Równie szybko i efektownie z wygranej cieszyły się zespół Libero Aleksandrów Łódzki. Zawodniczki tej drużyny tylko w premierowej odsłonie miały trochę problemów, ale dwie kolejne partie wyraźnie padły ich łupem i to właśnie one liderują grupie 3. Komplet punktów w starciu Łaskovii Łask z Chełmcem Wałbrzych pojechał natomiast do Wałbrzycha. Gospodynie co prawda wygrały drugą część meczu, ale nerwowe końcówki kolejnych partii padały już łupem przyjezdnych, którym udało się zakończyć całe spotkanie w czterech setach. Do jedynego podziału punktów w grupie 3. doszło w Siewierzu, tam miejscowa Jedynka podejmowała MKS II Kalisz. Gospodynie mogą mieć do siebie pretensje, bowiem dość sprawnie wygrały dwie pierwsze części tego spotkania, ale w trzeciej – po grze na przewagi, musiały uznać wyższość rywalek. Tym dodało to skrzydeł, bowiem w czwartym secie triumfowały 25:12, a w tie-breaku także były w stanie przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść.
Zobacz również:
Wyniki i tabela gr. 3 II ligi kobiet
Grupa 4:
Nierówny mecz rozegrały siatkarki Silesii Volley Mysłowice oraz Maratonu Krzeszowice. Choć w pierwszym secie to przyjezdne mogły cieszyć się z wygranej, to dwie kolejne należały do siatkarek z Mysłowic. Po wysoko wygranej partii numer trzy, w czwartej Silesia Volley trochę straciła na impecie, ale pomimo tego zamknęła mecz w czterech setach. Podobnie jak i Wisła Kraków, która grała z KSZO SMS Ostrowiec Św. Krakowianki prowadziły 2:0, ale w trzecim secie uczennice SMS-u przedłużyły losy rywalizacji. Stać je było tylko na tyle, bowiem Wisła całkowicie zdominowała wydarzenia na boisku w czwartej odsłonie, pewnie wygrywając 25:10 i ustępuje liderkom tabeli z Mysłowic jedynie gorszym stosunkiem małych punktów. Tie-break wyłonił zwyciężczynie starcia MKS-u San-Pajdy Jarosław z Pogonią Proszowice. To spotkanie momentami też było nierówne, 2:1 w setach wygrywały już jarosławianki, ale czwarty set padł łupem ekipy z Proszowic. Wyrównana była decydująca odsłona, która po krótkiej grze na przewagi również wygrały przyjezdne.
Zobacz również:
Wyniki i tabela gr. 2 II ligi kobiet
źródło: inf. własna