Nadal bez chociażby jednego punktu w ligowej tabeli TAURON Ligi pozostają siatkarki Budowlanych Łódź. Tym razem podopieczne Błażeja Krzyształowicza musiały uznać wyższość DPD Legionovii Legionowo. Łodzianki nie wygrały ani jednego seta, choć w każdym z nich walczyły do samego końca.
Z wysokiego c w spotkanie weszły gospodynie, po skutecznym bloku Tokarskiej pierwszy czas wykorzystał trener Krzyształowicz (3:0). Seria legionowianek trwała (6:0), a przerwał ją dopiero skuteczny atak przez środek Małgorzaty Lisiak. W kolejnych akcjach przyjezdne stopniowo zaczęły odrabiać straty. Obie drużyny nie ustrzegły się prostych błędów na siatce, a gra była chaotyczna. Zdecydowane zagranie z lewego skrzydła Moniki Fedusio pozwoliło łodziankom złapać kontakt punktowy i o czas poprosił trener Chiappini (11:10). Po interwencji szkoleniowca DPD Legionovia odbudowała prowadzenie. Sprytnie punktowała Olivia Różański (16:14). Na mocne ataki Veroniki Jones-Perry odpowiadała Julie Oliveira Souza. Łodzianki do końca walczyły o przechylenie szali zwycięstwa na swoją korzyść, po ataku Zuzanny Góreckiej na tablicy wyników pojawił się remis (21:21). Budowlane nie poszły za ciosem, po dwóch atakach Różański było już 23:21 i o kolejny czas poprosił szkoleniowiec przyjezdnych. Legionowianki miały dwie piłki setowe, ale nie wykorzystały ich. Ostatecznie po długiej walce na przewagi, w której obie drużyny miały swoje szanse, lepsze okazały się gospodynie. Seta zakończył pojedynczy blok Różański.
W drugiej partii nie brakowało długich wymian, jednak głównie więcej cierpliwości zachowywały w nich gospodynie. Po błędzie Fedusio Legionovia prowadziła już 8:4, przerwę wykorzystał trener Budowlanych. W kolejnych akcjach dystans utrzymywał się. Mimo ofiarnej gry łodzianek, to ich przeciwniczki pozostawały na prowadzeniu. Rywalizację na boisku na pewien czas przerwało zamieszanie z protokołem elektronicznym po challenge’u, który stwierdził błąd ustawienia Budowlanych (16:13). Łodzianki nie pomagały sobie popełniając proste błędy. Po ataku z przechodzącej piłki Mai Tokarskiej było już 20:17. Atak po bloku Veroniki Jones-Perry i blok Budowlanych pozwolił im złapać kontakt punktowy (20:19). Po pojedynczym bloku Oliveiry Souzy Legionovia miała kolejne szanse na zwycięstwo (24:22), zaś po czasie dla trenera Krzyształowicza w aut piłkę posłała Julia Nowicka, kończąc seta.
W trzeciej odsłonie od początku przewagę budowały gospodynie. Podobnie jak w poprzednich setach, również tym razem nie brakowało błędów. Przy stanie 7:3 pierwszy raz w tej odsłonie zawodniczki do siebie przywołał trener Krzyształowicz. Raz za razem punktowała Jessica Rivero Marin. Sygnał do odrabiania strat dała łodziankom Jones-Perry. Po bloku Grot Budowlanych dystans stopniał i o czas poprosił Alessandro Chiappini (11:8). W kolejnych akcjach łodzianki kontynuowały niwelowanie dystansu. Gdy asa dołożyła Monika Fedusio było już tylko 13:12. Serię rywalek zakończyła atakiem Shelly Stafford. Mimo roszad w składzie Budowlane wciąż musiały gonić wynik. Gospodynie górowały na siatce, skutecznie obijały blok. Po wygranej przez Rivero Marin przepychance na siatce kolejny czas wykorzystał Błażej Krzyształowicz (18:16). W kolejnych akcjach sytuacja na boisku nie ulegała zmianie. Chociaż gospodyniom zdarzało się popełniać błędy, kontrolowały grę. Po mocnym ataku Różański legionowianki miały serię piłek setowych (24:21). Zwycięstwo przypieczętowała zagraniem z lewego skrzydła Rivero Marin.
MVP: Olivia Różański
DPD Legionovia Legionowo – Grot Budowlani Łódź 3:0
(29:27, 25:22, 25:22)
Składy zespołów:
Legionovia: Tokarska (8), Oliveira Souza (13), Rivero Marin (15), Różański (15), Stafford (4), Grabka (3), Lemańczyk (libero) oraz Dąbrowska, Matejko i Szczyrba
Budowlani: Nowicka (3), Lisiak (4), Górecka (7), Jones-Perry (21), Fedusio (13), Moskwa, Stenzel (libero) raz Kędziora (1), Lewandowska (5) i Tobiasz
Zobacz również:
Wyniki i tabela TAURON Ligi
źródło: inf. własna