Eco-Team AZS Stolzle Częstochowa w najbliższy weekend zainauguruje rozgrywki II ligi mężczyzn w sezonie 2020/2021. Pierwszym rywalem częstochowian będzie zespół Akademii Talentów Jastrzębski Węgiel. – Myślę, że nad wieloma elementami musimy pracować i będziemy pracowali cały sezon – ocenił Jędrzej Brożyniak, kapitan częstochowskiej ekipy.
– Na pewno fajnie wygląda nasza współpraca na linii blok-obrona i myślę, że to będzie naszą mocną stroną, jeśli utrzymamy dobrą zagrywkę, jaką pokazaliśmy w ostatnim sparingu, to wydaje mi się, że nawet jeśli nie z punktowych zagrywek, to będziemy mieć szansę zdobyć punkty w kontrze – powiedział o mocnych stronach swojego zespołu.
Kapitan Eco-Team AZS Stolzle Częstochowa podsumował wyniki sparingów, które zespół rozegrał w okresie przygotowawczym. Akademicy rozkręcali się w miarę upływu czasu, a Brożyniak podkreślił, że pierwsze wyniki nie miały aż takiego znaczenia, jak realizacja założeń przygotowanych przez sztab szkoleniowy i zgrywanie się zawodników. – W pierwszych meczach kontrolnych nie graliśmy pełnym składem. Między innymi zabrakło mojej osoby, bowiem klub pozwolił mi dokończyć sezon plażowy, za co dziękuję trenerowi. Mam nadzieję, że będę odgrywał ważną rolę w tej drużynie. Dopiero w ostatnich meczach sparingowych zagraliśmy w komplecie i nasza gra z tygodnia na tydzień wyglądała coraz lepiej.
Jak ocenia szanse swojego zespołu w rozgrywkach ligowych? – Widziałbym nas w czwórce. Jest to na pewno trudna grupa i trzeba jasno powiedzieć, że jest w niej kilka zespołów, które są stawiane w roli faworyta do awansu do I ligi.
Pierwszym rywalem częstochowian będzie zespół Akademii Talentów Jastrzębskiego Węgla. Pierwotnie mecz miał być rozegrany w Jastrzębiu, jednak na prośbę Akademii Talentów Eco-Team AZS Stolzle zgodził się na zmianę gospodarza. Chociaż II-ligowiec z Częstochowy na co dzień będzie grał w hali w dzielnicy Zawodzie, to inauguracyjne spotkanie rozegra w Hali Polonia. – Jeszcze tam nie grałem. Miałem możliwość treningu, ale też sporadycznie. Pamiętam jednak mecz chociażby z Iskrą Odincowo i pamiętam, że panował tam niesamowity klimat, więc fajnie będzie zagrać w tej hali – zakończył Jędrzej Brożyniak.
*Rozmawiał Konrad Cinkowski
źródło: cz.info.pl, opr. własne