U dwóch siatkarzy jednego z najbardziej utytułowanych chorwackich klubów HAOK Mladost Zagrzeb, który w ubiegłym tygodniu cieszył się ze zdobycia Pucharu Chorwacji zarówno w rozgrywkach kobiet, jak i mężczyzn, wykryto koronawirusa. Cała męska drużyna Mladostu musi spędzić 14 dni w izolacji.
W tym tygodniu siatkarze z Zagrzebia mieli zagrać w I turnieju kwalifikacyjnym do Ligi Mistrzów w Domu Siatkówki Bojana Stranicia. W niedzielę z powodu planowanych rozgrywek przeprowadzono testy na COVID-19. – Zorganizowaliśmy testy dla drużyny Mladostu, a ponieważ żaden z badanych nie miał objawów, byliśmy przekonani, że wszystkie wyniki będą negatywne. Jednak ostatnie dwa testy naszych zawodników były pozytywne – powiedział dyrektor sportowy Darko Antunovic.
Chociaż zainfekowani gracze nie wykazywali żadnych objawów zarażenia, w ostatnich dniach byli w bliskim kontakcie z kolegami z drużyny i trenerami podczas treningów. Z tego powodu ustalono dla wszystkich 14-dniową samoizolację. Ze względu na ustawę o ochronie danych osobowych (RODO) klub nie ujawnił danych o zarażonych zawodnikach.
Oznacza to, że siatkarze HAOK Mladost nie wezmą udziału w turnieju w Zagrzebiu, gdzie jako gospodarze mieli grać z mistrzami Albanii i Węgier, a także w turnieju na Węgrzech w przyszłym tygodniu.
Jest za to nadzieja, że kobieca drużyna z Zagrzebia rozegra zgodnie z planem swój mecz z Calcitem Kamnik w rundzie kwalifikacyjnej Ligi Mistrzów CEV. Jednak by tak się stało wszystkie testy muszą być negatywne.
– Dziewczyny i trenerzy zostali dzisiaj przetestowani, więc spodziewamy się wyników jutro rano. Oni też nie mają żadnych objawów, ale nic to nie znaczy. Właśnie się o tym przekonaliśmy – powiedział wyraźnie rozczarowany Antunovic.
Wynik tego starcia jest istotny także dla polskich kibiców. ŁKS Commercecon Łódź w kolejnej rundzie zagra właśnie ze zwycięzcą dwumeczu Mladost Zagrzeb – Calcit Kamnik.
źródło: opr. własne, sportnet.hr, worldofvolley.com