Zespoły I ligi kobiet szykują się do sezonu

Zespoły I ligi kobiet rozpoczną rywalizację 26 września, a póki co intensywnie przygotowują się do nowego sezonu. Ekipy rozgrywają zarówno pojedyncze spotkania kontrolne, jak i biorą udział w turniejach. Ze swoich dotychczasowych wyników może być zadowolona chociażby drużyna Stali Mielec, która była gospodarzem turniej o Puchar Prezydenta Miasta i wygrała wszystkie mecze.

Mielecka Stal gościła w miniony weekend trzy zespoły z I ligi – AZS Gliwice, Klub Sportowy Częstochowiankę i NOSiR Świt Nowy Dwór Mazowiecki. Z okazji 550-lecia lokacji miasta zorganizowano turniej o Puchar Prezydenta Mielca. Zespół prowadzony przez Agnieszkę Rabkę każdemu ze swoich rywali oddał jedynie po secie.

Sobota – 5 września:

Stal Mielec – Świt Nowy Dwór Mazowiecki 3:1
(25:17, 22:25, 25:10, 25:20)
AZS Politechniki Śl. Gliwice – Częstochowianka 3:2
(25:16, 18:25, 25:14, 17:25, 16:14)
Świt Nowy Dwór Maz. – AZS Politechniki Śl. Gliwice 3:2
(22:25, 21:25, 25:13, 25:23, 15:12)
Stal Mielec – Częstochowianka 3:1
(23:25, 25:12, 25:20, 25:20)

Niedziela – 6 września

Świt Nowy Dwór Maz. – Częstochowianka 3:2
(25:13, 20:25, 25:20, 16:25, 15:9).
Stal Mielec – AZS Politechniki Śl. Gliwice 3:1
(21:25, 25:18, 25:21, 25:12)

Kolejność końcowa:
1.    SPS Stal Mielec
2.    NOSiR Świt Nowy Dwór Mazowiecki
3.    AZS Politechniki Śl. Gliwice
4.    Klub Sportowy Częstochowianka

W Opolu w Stegu Arenie rywalizowały ze sobą Uni Opole (gospodynie turnieju), Energetyk Poznań i Płomień Sosnowiec. Opolanki w pierwszym spotkaniu pewnie pokonały rywalki z Poznania 4:0 (25:13, 25:22, 25:20, 25:20), zaś ekipie z Sosnowca oddały tylko jednego seta (25:17, 25:21, 23:25, 25:13). W opolskim turnieju najsłabiej wypadły zawodniczki Energetyka, które musiały również uznać wyższość Płomienia (1:3).

Pierwsze mecze kontrolne mają za sobą również siatkarki z Krosna. Pechowy okazał się dla nich turniej w Jarosławiu, który przerwano po jednym dniu. Siatkarkom Karpat udało się rozegrać mecz z Pogonią Proszowice, w którym siatkarki z Krosna były zdecydowanie lepsze (3:0). W minioną sobotę zespół z Krosna sparował z drużyną z Wieliczki ulegając jej 1:2 (23:25, 25:27, 25:19). Mecz był bardzo wyrównany w dwóch pierwszych setach. Na ich początku drużyny grały punkt za punkt, potem Karpatki uzyskiwały przewagę  doprowadzając do stanu 21:17. Ostatecznie jednak błędy własne nie pozwalały na ich wygranie. W trzecim secie krośnieński zespół prowadził już 7:1 i mimo ambitnej pogoni drużyny z Wieliczki nie dał sobie wyrwać zwycięstwa.

W niedzielę Krośnianki spotkały się z drużyną z Jarosławia, która jest uważana przed sezonem za zespół, który powinien odegrać jedną z czołowych ról w tegorocznym sezonie. Krośnianki przegrały mecz 1:3 (20:25, 26:24, 25:27, 21:25).