Rozgrywająca reprezentacji Polski i Imoco Volley Conegliano Joanna Wołosz była gościem na kanale Europejskiej Konfederacji Piłki Siatkowej (CEV). – Nasz skład jest wciąż przebudowywany, ale cały czas zbliżamy się do miejsca, w którym chcemy się znajdować. Pracujemy nad tym, aby kibice zaczęli nam ufać i w nas wierzyć – powiedziała. Polkom mimo ambitnej walki nie udało się zakwalifikować na igrzyska. – Czy pojedziemy na kolejne igrzyska w Paryżu? Mam nadzieję – dodała. Wołosz jest uznawana za jedną z najlepszych rozgrywających na świecie. – W siatkówce nie można powiedzieć, kto jest najlepszy. Można być w gronie najlepszych, TOP 3, 4, czy 5, jednak każdy jest inny i co innego wnosi do zespołu. Ta kwestia tyczy się zarówno rozgrywających, przyjmujących, jak i wszystkich pozostałych członków teamu.
Joanna Wołosz podkreśliła, jak cenieni są w Polsce siatkarze, ale kadra żeńska stara się krok po kroku dążyć do swoich celów. – Zacznijmy od polskiej reprezentacji mężczyzn – ludzie ich kochają, są tak popularni jak piłkarze i mam nadzieję, że za rok zdobędą złoty medal na igrzyskach. Nasz skład jest wciąż przebudowywany, ale cały czas zbliżamy się do miejsca, w którym chcemy się znajdować. Pracujemy nad tym, aby kibice zaczęli nam ufać i w nas wierzyć – mówiła rozgrywająca. Reprezentantka Polski wróciła wspomnieniami do pamiętnego meczu kwalifikacji olimpijskich z Turcją. Polki przypo0mnijmy były bardzo bliskie ogrania wicemistrzyń Europy w półfinale turnieju kwalifikacyjnego w Apeldoorn. – Czegoś nam brakuje – przyznała Wołosz. – Nasza drużyna jest dobra, ale widocznie niegotowa do pokonania Turczynek w tamtym spotkaniu. Miałyśmy pięć piłek meczowych, jednak nasze przeciwniczki bardziej na to zasłużyły. Czy pojedziemy na kolejne igrzyska w Paryżu? Mam nadzieję – dodała.
Joanna Wołosz jest uznawana za jedną z czołowych zawodniczek na świecie na swojej pozycji. Lista jej sukcesów klubowych jest długa. – W siatkówce nie można powiedzieć, kto jest najlepszy. Można być w gronie najlepszych, TOP 3, 4, czy 5, jednak każdy jest inny i co innego wnosi do zespołu. Ta kwestia tyczy się zarówno rozgrywających, przyjmujących, jak i wszystkich pozostałych członków teamu. Możemy mówić o tym, która drużyna jest najlepsza, jednak w kwestii zawodników nie podejmuję się takiej oceny. To przywilej kibiców, to oni mogą to stwierdzić – podsumowała. Siatkarka przypomnijmy przedłużyła umowę z Imoco Volley Conegliano.
źródło: CEV, inf. własna, polsatsport.pl