– Turnieje plażowe wystartują dopiero w lipcu, a wtedy zaczniemy już przygotowania do sezonu halowego, a to jest dla mnie ważniejsze. Dlatego musiałam zrezygnować z typowych turniejów na piasku – powiedziała nowa przyjmująca #Volley’a Wrocław, Paula Słonecka.
Paula Słonecka ostatnie sezony spędziła w Enei PTPS Piła. Jednak w międzysezonowej przerwie zdecydowała się przenieść do #Volley’a Wrocław. – Klub jest stabilny, ma fajny pomysł na przyszłość, buduje zawsze młody skład. Poza tym miasto jest bardzo piękne, co mnie skusiło. Te dwa powody wystarczyły mi, aby przenieść się do Wrocławia – powiedziała Paula Słonecka, która na przyjęciu będzie grała między innymi z Natalią Murek.
Nowa zawodniczka dolnośląskiej drużyny nie ukrywa, że po zakończeniu sezonu halowego nie próżnuje, grając w siatkówkę plażową. Jednak tym razem może być trochę inaczej, bowiem przygotowania do kolejnych rozgrywek TAURON Ligi zaczną się już w lipcu. – Lubię grać na piasku. Jest to dla mnie dobre przygotowanie fizyczne do sezonu halowego. Wolę pograć na piasku niż chodzić na siłownię, co też robię. Jednak nigdy plażówki nie traktowałam jako czegoś poważnego. Jest to dla mnie pasja. Chciałabym co roku łączyć grę w hali z grą na piasku. W tym roku mi się to nie uda, bo turnieje wystartują dopiero w lipcu, a wtedy zaczniemy już przygotowania do sezonu halowego, a to jest dla mnie ważniejsze. Dlatego musiałam zrezygnować z typowych turniejów na piasku – podkreśliła zawodniczka #Volley’a.
Jednak nie wykluczone, że będzie miała okazję zagrać na plaży, bowiem wrocławski zespół weźmie udział w rozgrywkach Ligi Letniej, które będą odbywały się na piasku, ale reguły gry będą obowiązywały z siatkówki halowej. – Nie wiem czego mogę się spodziewać. Wydaje się, że siatkówka plażowa od halowej różni się tylko tym, że gra się na piasku, a w rzeczywistości są to zupełnie różne dyscypliny sportu. Zaczynając grać na piachu, dowiedziałam się różnych rzeczy i zasad. Tym razem będę musiała przestawić się na zupełnie inną grę. Będą jeszcze inne zasady, więc pojawi się jeszcze inna odmiana siatkówki. Sama jestem ciekawa jak to wszystko będzie wyglądało – zakończyła Paula Słonecka.
źródło: inf. własna, Volley Wrocław TV