Zuzanna Efimienko-Młotkowska, była reprezentantka Polski w rozmowie z Siatkarskimi Ligami opowiedziała się za reformą TAURON Ligi. Według doświadczonej środkowej liga kobieca powinna zostać zmniejszona.
Dysonans między ligą a reprezentacją
W ostatnich latach znaczący postęp zrobiła żeńska reprezentacja Polski. Pod wodzą Stefano Lavariniego dwukrotnie zdobyła brązowy medal Ligi Narodów, dotarła do ćwierćfinału mistrzostw świata i igrzysk olimpijskich, ale sukcesy kadry nie przełożyły się na wzrost poziomu TAURON Ligi. Część reprezentantek naszego kraju już gra w najsilniejszych ligach świata, czyli tureckiej i włoskiej, a zanosi się na to, że kolejne również obiorą zagraniczny kierunek, by wspomnieć chociażby Agnieszkę Korneluk, którą kusi Fenerbahce Stambuł.
Liga dwóch prędkości
TAURON Liga nie jest też atrakcyjna dla wielu zagranicznych zawodniczek, które wolą udać się do Japonii, Chin, USA, a coraz częściej także do Niemiec, Francji czy Rumunii. Próżno więc na polskich parkietach szukać gwiazd światowego formatu. Co więcej, wydaje się, że z sezonu na sezon poziom rozgrywek jest coraz słabszy.
W trwających rozgrywkach mamy do czynienia wyraźnie z ligą dwóch prędkości. W czubie są Developres, ŁKS, Budowlani i BKS, ale te cztery czołowe drużyny mają olbrzymią przewagę nad pozostałymi. Wystarczy wspomnieć, że czwarte w stawce podopieczne Bartłomieja Piekarczyka mają już 9 punktów przewagi nad piątą Radomką Radom. Jakby tego było mało, nie ma praktycznie sezonu, w którym nie słyszelibyśmy o problemach finansowych polskich klubów. Wcześniej dotyczyły one Legionovii Legionowo, Grupy Azoty Tarnów, w ostatnim okresie Chemika Police, a obecnie duże kłopoty finansowe ma #Volley Wrocław. Do tego nie wszystkie kluby płacą na czas, co również sprawia, że część dobrych, zagranicznych zawodniczek omija TAURON Ligę szerokim łukiem.
Zmniejszyć ligę?
Co zatem zrobić, aby poprawić kondycję najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce? Według byłej reprezentantki naszego kraju jednym z pomysłów jest zmniejszenie liczby drużyn grających w TAURON Lidze. – Powinien nastąpić przesiew zespołów. Mam na myśli zmniejszenie ligi. Może jest to kontrowersyjny pomysł, ale uważam, że miałoby to dobry wpływ na poziom całej ligi oraz na większą rywalizację między poszczególnymi zawodniczkami. Wtedy do TAURON Ligi trafiałoby więcej wartościowych siatkarek, a dużo bardziej zacięta byłaby rywalizacja zarówno między zespołami, jak i między poszczególnymi zawodniczkami – powiedziała była reprezentantka Polski, Zuzanna Efimienko-Młotkowska.
Skoro od sezonu 2024/2025 można było podjąć decyzję o zmniejszeniu PlusLigi z 16 do 14 zespołów, to może faktycznie czas na reformę TAURON Ligi. Może warto pochylić się nad zmniejszeniem liczby drużyn w niej grających do 10. Może byłoby to z korzyścią dla całej żeńskiej siatkówki w Polsce?
Karygodne sytuacje klubów. Eksperci grzmią: Nie będę siedział cicho
źródło: Siatkarskie Ligi - YouTube