Włoskie media donoszą, że dojdzie do zmian na ławce trenerskiej Trasportipesanti Casalmaggiore. Z drużyną, w której występuje Malwina Smarzek, ma pożegnać się Marco Musso, ale jego następca nie jest jeszcze znany.
bez seta
Trudne chwile przeżywa Trasportipesanti Casalmaggiore, które w ostatnich tygodniach kroczy od porażki do porażki. W miniony weekend nie ugrało nawet seta na wyjeździe w starciu z Megabox Vallefoglia . W efekcie z dorobkiem 9 punktów zajmuje dopiero dwunaste miejsce w tabeli. Od drużyny Malwiny Smarzek oddala się czołowa ósemka. Do plasującego się na ósmej pozycji ostatniego rywala traci już 7 oczek.
KROPlA
Według włoskich mediów ostatnia porażka przepełniła czarę goryczy w Casalmaggiore, a działacze zdecydowali się na zmianę na ławce trenerskiej. Z zespołem pożegnał się Marco Musso, który do Trasportipesanti przeniósł się z Busto-Arsizio. – Po wielu sezonach w Busto zaczyna się dla mnie nowe doświadczenie życiowe, ponieważ po raz pierwszy będę trenował zespół gdzieś indziej niż poza domem, poza moją strefą komfortu, poza środowiskiem, które wychowało i chroniło mnie – mówił Marco Musso po przejściu do drużyny z Casalmaggiore.
Obecnie nie jest znane nazwisko jego następcy. W przestrzeni medialnej wprawdzie pojawił się Davide Mazzanti, ale według włoskich mediów nie doszło do porozumienia między oboma stronami i wszystko wskazuje na to, że jednak były trener reprezentacji Włoch nie wróci do zespołu z Casalmaggiore, z którym w sezonie 2014/2015 wywalczył historyczne mistrzostwo kraju. Bez względu na to, kto poprowadzi Smarzek i spółkę w kolejnych meczach, czeka go trudne zadanie, bo celem Trasportipesanti na ten sezon bez wątpienia była gra w play-off, a na razie do osiągnięcia tego celu jest bardzo daleko.
Zobacz również
Wyniki i tabela Serie A siatkarek
źródło: volleynews.it